Konrad Komarczuk, prezes Fortuny: - Organizując wspólną akcję, chcemy po raz kolejny zwrócić uwagę na to, jak ogromnym problem dla wszystkich legalnie działających w Polsce firm bukmacherskich jest rosnąca z roku na rok szara strefa. Oczywiście zauważamy i doceniamy działania rządu wymierzone przeciwko firmom, które działają w Polsce bez licencji, ale oceniamy je wciąż jako zdecydowanie niewystarczające. Legalna część branży od lat apeluje o wprowadzenie bardziej zdecydowanych działań wobec firm działających poza polskim prawem, w tym o skuteczniejsze blokowanie nielegalnych witryn internetowych oraz płatności na ich rzecz. O ile nowelizacja ustawy hazardowej z 2017 roku wyraźnie poprawiła sytuację w sektorze, to problem szarej strefy nadal nie został zażegnany. Co więcej, szara strefa cały czas rośnie nominalnie. Uważamy, że bardziej liberalny charakter regulacji prawnych, podobny do tego w większości krajów Unii Europejskiej, skutkowałyby dynamicznym rozwojem rynku bukmacherskiego w Polsce. To z kolei wiązałoby się ze zwiększonymi przychodami zarówno legalnych operatorów, jak i budżetu Państwa czy podmiotów sportowych wspieranych przez firmy bukmacherskie każdego roku milionowymi kwotami w ramach umów sponsoringowych.
Inicjatorem i pomysłodawcą akcji są dwie największe legalne firmy bukmacherskie w Polsce, STS oraz Fortuna. Łączą one siły we wspólnej kampanii przeciwko nielegalnie działającym bukmacherom. Eksperci EY Polska szacują, że szara strefa wynosi 45 % całego rynku zakładów bukmacherskich online. Obroty wygenerowane w 2021 roku w szarej strefie rynku bukmacherskiego online w Polsce wyniosły 7,6 mld zł. Tylko w tym okresie, utracone dochody państwa z tytułu nieodprowadzonego podatku od zakładów wzajemnych przez nielegalne podmioty wyniosły 379 mln zł. Czas trwania akcji obejmuje 32. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy (12-15.05).
Fot. B. Hamanowicz/miedzlegnica.eu