Ostatecznie mecz odbył się 19 października. Pierwsi zaatakowali gospodarze, ale żaden z graczy Resovii nie był w stanie skutecznie zamknąć dośrodkowania. W 4 minucie Mehdi Lehaire strzelał z ostrego kąta z lewej strony boiska, ale dobrze interweniował Branislav Pindroch i skończyło się tylko kornerem. W 12 minucie gospodarze przeprowadzili akcję lewą stroną, lecz strzał po rykoszecie minął bramkę Miedzi. Pięć minut później z autu wrzucał piłkę Jurich Carolina. W podbramkowym zamieszaniu futbolówkę przedłużył głową Kamil Zapolnik. Ta spadła pod nogi Nemanji Mijuskovicia, ale gospodarze uniknęli straty bramki po znakomitej obronie golkipera.

W 20 minucie Aleksander Komor faulował wychodzącego na czystą pozycję Patryka Makucha i sędzia Łukasz Szczech pokazał defensorowi rzeszowian czerwoną kartkę. Za chwilę z rzutu wolnego dośrodkował Damian Tront, a Carolina główkował obok bramki. W 25 minucie sprzed szesnastki strzelał Victor Moya Martinez "Chuca", ale po rykoszecie piłka padła łupem bramkarza biało-czerwonych. W 32 minucie nad bramką strzelał Jakub Wróbel. Dziesięć minut później Paweł Lenarcik instynktownie interweniował po strzale Wróbla, ale napastnik zespołu ze stolicy województwa podkarpackiego był na pozycji spalonej.

Nieco ponad minutę przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy Kamil Zapolnik szarżował w polu karnym, ale został zatrzymany przez obrońców. Piłka trafiła jednak do Szymona Stróżyńskiego, a ten uderzył bez chwili zastanowienia. Strzał z trudem obronił Pindroch. W doliczonym czasie pierwszej odsłony z dystansu uderzał Damian Tront, ale piłka minęła bramkę.

W 52 minucie Miedź wreszcie dopięła swego. "Chuca" zagrał w pole karne, a tam Mehdi Lehaire pewnym strzałem pokonał bramkarza miejscowych. Za moment groźnym strzałem odpowiedział Karol Twardowski, ale Lenarcik był na posterunku. W 61 minucie rezerwowy Maciej Śliwa zagrał z prawej strony do środka. Tam był Lehaire, ale nie zdołał dokładnie uderzyć i jego strzał został zablokowany. W 67 minucie belgijski pomocnik znów próbował, ale jego strzał z około dwunastu metrów po rykoszecie skończył się tylko kornerem.

Z kolei 70 minucie nad poprzeczką po dośrodkowaniu Tronta z rzutu wolnego główkował Makuch. Minutę później Resovia wyprowadziła groźną kontrę. Bartłomiej Eizenchart dośrodkował z lewej strony, a Wróbel uderzył nad bramką. W 75 minucie Tront dośrodkował z rzutu wolnego, a z ostrego kąta strzelał Mijusković. Po interwencji golkipera skończyło się jedynie rzutem rożnym.

W 77 minucie szarżujący w polu karnym Lehaire został zablokowany. Z rzutu rożnego dośrodkował Tront, a na gola strzałem głową zamienił wrzutkę Jon Aurtenetxe Borde. Cztery minuty później mocno z dystansu uderzył Sebastian Strózik, ale futbolówka minęła bramkę. W 83 minucie Resovia mogła zdobyć bramkę kontaktową po stałym fragmencie, ale Carlos Julio Martinez wybił piłkę z bramki. W odpowiedzi niecelnym strzałem zakończył szybki atak Makuch. Za chwilę doskonałą sytuację miał Śliwa, ale jego próbę z kilku metrów zatrzymał Pindroch.

Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry legniczanie wyszli z szybką kontrą. Bruno Garcia Marcate postanowił wykończyć akcję indywidualnie, ale jego strzał z lewej strony obronił bramkarz Resovii. Po wygraniu zaległego spotkania w stolicy województwa podkarpackiego legniczanie awansowali na drugie miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi.

- Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Nasz plan na spotkanie sprawdził się przy czerwonej kartce. Chcieliśmy troszeczkę wypuścić Resovię. Grać na tych wysokich, silnych obrońców, którzy co prawda dobrze grają głową, ale wiedzieliśmy, że nasz napastnik jest w stanie stworzyć sobie sytuacje. Zresztą nie tylko „Maki”, ale i Mehdi miał okazje. Czerwona kartka była konsekwencją tego jak chcieliśmy grać. Później musieliśmy już kruszyć lód, bo Resovia się cofnęła. W końcu to nam się udało. Powinniśmy ten mecz szybciej zamknąć, gdyż sytuacji było sporo. Ale patrząc z perspektywy, był to bardzo dobry pojedynek w naszym wykonaniu. Odnieśliśmy pewne zwycięstwo - komentował trener Wojciech Łobodziński.

Miedź wystąpiła w Rzeszowie w następującym składzie: 1. Paweł Lenarcik – 2. Carlos Julio Martinez Riva, 8. Victor Moya Martinez "Chuca" (70’ 6. Szymon Matuszek), 13. Jon Aurtenetxe Borde, 18. Kamil Zapolnik (84’ 9. Michał Bednarski), 20. Damian Tront, 22. Szymon Stróżyński (57’ 70. Maciej Śliwa), 23. Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković , 59. Mehdi Lehaire (84’ 27. Bruno Garcia Marcate), 71. Patryk Makuch. Z kolei Resovia zagrała tak: 1. Branislav Pindroch – 4. Rafał Mikulec, 5. Dawid Kubowicz, 6. Bartłomiej Wasiluk (25’ 20. Oliver Podhorin), 7. Marek Mróz (57’ 11. Damian Hilbrycht, 78’ 77. Sebastian Strózik), 12. Jakub Wróbel, 16. Josip Soljić, 19. Daniel Pietraszkiewicz (57’ 42. Bartłomiej Eizenchart), 24. Aleksander Komor, 25. Bartosz Jaroch, 98. Kamil Antonik (46’ 9. Karol Twardowski).

Skrót bramkowy z tego spotkania dostępny jest TUTAJ.

MECZE MIEDZI Z RESOVIĄ W OFICJALNYCH ROZGRYWKACH:

1989/1990, II liga, Miedź - Resovia 0:0

1989/1990, II liga, Resovia - Miedź 1:0

1990/1991, II liga, Resovia - Miedź 2:3

1990/1991, II liga, Miedź - Resovia 3:0

2020/2021, I liga, Miedź - Resovia 4:0

2020/2021, I liga, Resovia - Miedź 0:0

2021/2022, I liga, Resovia - Miedź 0:2

2021/2022, I liga, Miedź - Resovia 2:1

2022/2023, Puchar Polski, Resovia - Miedź Legnica 1:0

2023/2024, I liga, Miedź - Resovia 1:2

Bilans:

spotkania – 10

wygrane Miedzi – 5

remisy - 2

wygrane Resovii - 3

bramki - 15:7