- Głównym celem tych meczów jest to, żeby zawodnicy zagrali w dłuższym wymiarze czasowym. Idealnie byłoby nawet, gdybyśmy zagrali oba spotkania jednego dnia, ale chcieliśmy połączyć mecz z Zagłębiem Sosnowiec z prezentacją drużyny. Poza dwoma piłkarzami, którzy zagrają po 45 minut, reszta wystąpi w dłuższym wymiarze czasowym, około 70 minut. Później nastąpią zmiany. Natomiast na drugi dzień ci, którzy zagrają mniej w spotkaniu z Zagłębiem, wystąpią dłużej w meczu z Górnikiem Polkowice. Chcemy, żeby zawodnicy wybiegali już większą liczbę minut, aczkolwiek już wcześniej 3-4 piłkarzy rozegrało ich więcej. Teraz chcemy, żeby to byli wszyscy – mówi trener Ireneusz Mamrot.

Ze spadkowiczem do Betclic 2 Ligi Zagłębiem Sosnowiec zielono-niebiesko-czerwoni zagrają mecz towarzyski na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy w piątek, tuż po prezentacji zespołu. W ubiegłym sezonie ligowym Miedź dwukrotnie okazywała się lepsza od ekipy czterokrotnych wicemistrzów Polski. W rundzie jesiennej nad Kaczawą było 2:0 po dublecie Kamila Drygasa, a w rewanżu legniczanie wygrali 2:1 po trafieniach Kamila Antonika oraz Marcela Mansfelda.

Czerwono-zielono-biali ostatecznie zamknęli tabelę, gromadząc 16 oczek. Na ten dorobek złożyły się zaledwie 2 zwycięstwa, 10 remisów i 22 porażki, przy bilansie bramkowym 21:55. W meczach wyjazdowych Zagłębie wygrało jedno spotkanie, 6 zremisowało i 10 przegrało (bramki 9:25). Najlepszym strzelcem sosnowiczan był Kamil Biliński, który ośmiokrotnie trafiał do siatki ligowych rywali, a do tego okazał się również najlepszym asystentem w zespole.

Latem w drużynie Marka Saganowskiego doszło do licznych zmian. Zespół opuścili Hubert Matynia, Kamil Lipka, Adrian Troć, Dominik Sokół, Artem Polarius, Maksymilian Rozwandowicz, Michał Janota, Patryk Caliński, Konrad Wrzesiński, Sebastian Bonecki, Dominik Jończy, Marek Fabry, Dean Guezen i Marcel Ziemann. W ich miejsce pojawili się nowi piłkarze, wśród których znaleźli się byli gracze Miedzi Szymon Zalewski i Andrzej Niewulis oraz Emmanuel Agbor, który został wypożyczony do Sosnowca na najbliższy sezon. Zmiany nie ominęły również sztabu szkoleniowego, który opuścili Seweryn Gancarczyk oraz Łukasz Gajda. W nim pojawili się natomiast Bartłomiej Bobla, Marek Marciniak oraz Matko Perdijić.

Zagłębie w pierwszym letnim meczu kontrolnym pokonało CKS Czeladź 7:0. Następnie z czeskim FC Hradec Kralove zremisowało 1:1, a później zmierzyło się z dwoma austriackimi zespołami. Z SKU Amstetten sosnowiczanie wygrali 5:0, a następnie polegli 2:3 z SKN St. Pölten.

- Każdy mecz, sparingowy czy ligowy, chcemy wygrać. Wiadomo, że w meczach kontrolnych bardzo ważne są dla nas trochę inne aspekty, a w lidze najważniejszy jest wynik. Dalej trwa natomiast rywalizacja i tego nie zamykamy. Tydzień to w piłce dużo. Bierzemy też pod uwagę aspekt fizyczny. Powinniśmy wyglądać pod tym względem lepiej niż tydzień temu w Głogowie. Ale myślę, że to jeszcze może nie być nasza optymalna forma fizyczna. Choć jest to sparing, celem będzie wygranie meczu, żeby presja była podobna do ligowej, ale są jeszcze inne aspekty. Ostatni mikrocykl będzie już typowym jak przed spotkaniami w lidze. Ten był jeszcze trochę inny. Do połowy tygodnia kładliśmy nacisk na przygotowanie motoryczne – podkreśla szkoleniowiec Miedzi.

W sobotę legniczanie zagrają natomiast na wyjeździe z Górnikiem Polkowice. Zielono-czarni w minionym sezonie uplasowali się na czwartej pozycji w tabeli III grupy III ligi, gromadząc 56 punktów. Na to złożyło się 16 zwycięstw, 8 remisów i 10 porażek, przy bilansie bramkowym 56:49. Jak dotychczas ekipa z Polkowic rozegrała tylko jeden mecz kontrolny. Podopieczni trenera Enkeleida Dobiego pokonali na własnym stadionie rezerwy Zagłębia Lubin 3:2.

Latem w drużynie sobotnich rywali Miedzi doszło do kilku zmian kadrowych. Szeregi zespołu zasilili Marcin Furtak, Mateusz Surożyński, Kacper Strzelecki, Michał Nagrodzki i doskonale znany w Legnicy Piotr Azikiewicz. Ekipę z Polkowic opuścili zaś Yevhenii Bilokin, Michał Litwa, Piotr Łazarz, Błażej Niezgoda, Patryk Poręba, Aurel Tmava i Jakub Ryś.

Początek piątkowych zawodów na Stadionie Miejskim im. Orła Białego o godz. 18:00. Mecz poprzedzi prezentacja drużyn Miedzi, która rozpocznie się tuż po godz. 16. Sobotni mecz na Stadionie Miejskim przy ul. Kopalnianej w Polkowicach zacznie się o godz. 11:00.