Radomiak jako beniaminek radzi sobie rewelacyjnie – z dorobkiem 30 punktów po 15 spotkaniach prowadzi w tabeli Fortuna 1 Ligi i znikąd stał się jednym z głównych kandydatów do awansu. Drużyna prowadzona przez Dariusza Banasika gra bardzo pewnie nie tylko u siebie – z sześciu wyjazdów ekipa z Radomia tylko raz wróciła na tarczy. Rok temu ŁKS Łódź przeszedł przez 1 Ligę jak burza z pozycji beniaminka, a Radomiak robi wszystko, by ten wyczyn powtórzyć.
W składzie jutrzejszych rywali Miedzi należy w szczególności zwrócić uwagę na Patryka Mikitę. Kilka lat temu był on jedną z najjaśniejszych gwiazd szkółki Legii Warszawa, lecz od tamtego czasu sporo minęło i zaczął on krążyć po niższych ligach – miał swoje epizody w Dolcanie Ząbki, Chojniczance Chojnice czy Siarce Tarnobrzeg. W Radomiaku w końcu się odblokował i jest na ten moment najlepszym strzelcem tej drużyny – sześć bramek w 17 meczach to może niezbyt porywające liczby, ale jego gole często rozstrzygały losy spotkań.
- Jest to bardzo ważny mecz, a my chcemy podtrzymać dobrą passę spotkań u siebie. Jako drużyna nie bierzemy pod uwagę innego scenariusza niż zwycięstwo – mówi przed meczem bramkarz Miedzi, Łukasz Załuska. - Zrobimy wszystko, by po tym spotkaniu tracić tylko trzy punkty do rywali. Nie chcę narzucać na nikogo jakiejś szczególnej presji. Po prostu wyjdziemy na boisko i zagramy o to, by być już tylko o krok od pozycji lidera.
Dominik Nowak ma przed jutrzejszym spoktaniem poważną lukę w swoim składzie – za żółte kartki zawieszony został playmaker Miedzi i jeden z jej najlepszych zawodników, Marquitos.
Mecz rozpocznie się o godzinie 12:30. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport.