Patrząc na wyjściowe składy drużyn wydawało się, że drużyna trenera Marcina Sasala nie powinna mieć żadnych problemów z pokonaniem swoich rówieśników z Bałkanów. W końcu linię defensywną tworzyli Dawid Smug z Interu Mediolan, Igor Łasicki z Napoli i Adrian Liberacki z Regginy. W drugiej linii oglądaliśmy Martina Kobylańskiego z Werderu Brema, a także Krystian Nowaka z Widzewa Łódź i Radosława Murawskiego z Piasta Gliwice, którzy występują na co dzień w ekstraklasie.

Piłkarze trenera Toniego Karacicia reprezentują na co dzień znacznie skromniejsze firmy takie jak: FK Sarajewo, Żeljeznicar Sarejewo czy NK Siroki Brijeg. Wrażenie robiła tylko przynależność klubowa kapitana Bośniaków Armina Cerimagicia, który jest piłkarzem belgijskiego Gentu.

Bośniacy okazali się o klasę lepsi od Polaków. Wynik spotkania został ustalony już pierwszej części spotkania. Dwie bramki zdobył wspomniany już Cerimagić, jedną Hodzić. Dla Biało-Czerwonych trafił Martin Kobylański. Niestety, ale mecz przypominał nieco słynną już porażkę dorosłej reprezentacji Polski z Ukrainą na Stadionie Narodowym.

A na trybunach legnickiego stadionu powiało wielkim futbolowym światem. Tylu piłkarskich menedżerów i skautów przy Orła Białego nie było jeszcze nigdy. Mecz oglądali też znani trenerzy: Pavel Hapal (Zagłębie Lubin), Mirosław Jabłoński i Rafał Ulatowski.

Zauważyliśmy też byłych świetnych zawodników. M.in. Dariusza Gęsiora (dyrektor sportowy Ruchu Chorzów), Tomasza Kiełbowicza (skaut Legii Warszawa), Pawła Wojtalę (dyrektor sportowy Zagłębia Lubin), legendę Śląska Wrocław Waldemara Prusika, Dariusza Dudka i srebrnego medalistę z Barcelony Andrzeja Kobylańskiego, którego syn strzelił w środę honorowego gola dla Polski.

Polska – Bośnia i Hercegowina 1:3 (1:3)
Bramki: 0:1 Hodzić 2, 1:1 Kobylański 14, 1:2 Cerimagić 24, 1:3 Cerimagić 32.
Polska: Smug – Liberacki, Michalski, Łasicki, Żebrowski – Krystian Nowak, Kacprzycki, Murawski, Konrad Nowak, Kobylański – Cupriak.
Bośnia i Hercegowina: Plakalo – Muhamerović, Petrović, Spikić, Skopljak – Odak, Hajradinović, Marić, Rahmanović – Hodzić, Cerimagić.
Widzów: 3500.