Dieta zawodników w dobie koronawirusa uległa zmianie?

Jeżeli chodzi o wartość energetyczną diety, to jest ona troszeczkę niższa niż przy normalnych obciążeniach, które zawodnicy realizują trenując w klubie. Drugą kwestią jest to, że z uwagi na wysokie zagrożenie zarażeniem koronawirusem warto dodatkowo zadbać o odporność organizmu. Należy zwiększyć podaż składników pokarmowych, które mają korzystny wpływ na funkcjonowanie układu immunologicznego. Do takich składników należą witamina C oraz D, probiotyki i związki polifenolowe. Składniki te są głównie obecne w takich produktach spożywczych jak warzywa i owoce. Podsumowując, dieta zawodnika grającego w piłkę nożną uległa pewnej zmianie w dobie zagrożenia epidemiologicznego, głównie ze względu na te dwa aspekty.

Zawodnicy wcześniej jedli określone produkty, a teraz spożywają inne?

Zmiany dotyczą przede wszystkim ilości spożywanych pokarmów, a nie ich jakości. Z uwagi na obecną sytuację dobowa aktywność fizyczna jest mniejsza, co powoduje, że zapotrzebowanie energetyczne również jest mniejsze. Jakościowo produkty spożywcze, o które zazwyczaj opierali swoje jadłospisy zawodnicy, nie zmieniły się, ale proporcje doboru grup produktów już tak. Zawodnicy teraz powinni opierać swoje posiłki głównie o warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe czy produkty bogate w białko pełnowartościowe. Powinni unikać żywności wysokoprzetworzonej (np. słodycze, słone przekąski), gdyż ich dzienny wydatek energetyczny jest niższy niż przy zwyczajowym treningu piłkarskim w klubie. A brak kontroli nad jadłospisem może mieć negatywny wpływ na zdolności wysiłkowe.

Wracając do produktów wzmacniających odporność. Które warzywa i owoce powinniśmy przede wszystkim stosować w swojej diecie w obecnej sytuacji?

Mówiąc o produktach spożywczych, które będą przyczyniały się do wzmocnienia odporności, są to tak naprawdę prawie wszystkie warzywa i owoce, ponieważ jak wspomniałam wcześniej, zawierają w swoim składzie związki polifenolowe (o silnym działaniu przeciwutleniającym i przeciwzapalnym). Nie znajdziemy ich w żadnej innej grupie produktów spożywczych. Dlatego właśnie warzywa i owoce są tak ważne. Natomiast jeżeli chodzi o witaminę C, znajdziemy ją w czerwonej papryce, natce pietruszki, owocach cytrusowych, truskawkach czy czarnej porzeczce. Jeżeli chodzi o witaminę D, to już od połowy kwietnia naturalna synteza następuje podczas ekspozycji ciała na promienie słoneczne. W miarę możliwości powinniśmy przebywać od 15 do 30 minut w godzinach od 10.00 do 15.00 w otwartej przestrzeni, aby zsyntetyzować witaminę D. Naturalne probiotyki znajdziemy w produktach spożywczych, które ulegają procesowi fermentacji, czyli kiszona kapusta, ogórki oraz napoje mleczne (np. jogurt, kefir, maślanka).

W obecnej sytuacji możliwe jest kontrolowanie ewentualnych niedoborów lub nadmiarów żywieniowych zawodników?

W przypadku zawodników jednym ze sposobów jest kontrola masy i obwodów ciała, ponieważ obecnie nie jesteśmy w stanie wykonać badania składu masy ciała. Zarówno masa ciała, jak i obwody dają informacje o tym, jak żywienie wpływa na zmiany stanu odżywienia zawodnika. Ponadto na podstawie oceny samopoczucia zawodnika można pośrednio powiązać niedobór/nadmiar danego składnika pokarmowego. W naszym klubie zawodnicy spisują swoje dzienne spożycie produktów i posiłków, a ja je następnie analizuję. Na tej podstawie mogę modyfikować udział produktów spożywczych w diecie zawodnika, aby po powrocie do regularnych treningów byli oni do pełnej dyspozycji sztabu trenerskiego.

Piłkarze pilnują diety także poza okresem startowym?

W przypadku naszych zawodników każdy z nich zwraca uwagę na swoją dietę bez względu na to w jakim okresie treningowym się znajduje. Tym bardziej teraz, nie wiadomo kiedy zawodnicy wrócą do standardowych treningów oraz do rozgrywek, więc jest to oczywiste, iż zwracają uwagę na to w jaki sposób się odżywiają. Prawidłowa dieta ma wpływa na przygotowanie organizmu zawodnika do wysiłku, zarówno w okresie startowym, jak i przygotowawczym.

Jak wygląda w tym momencie kontakt z piłkarzami?

Regularnie kontaktuję się z zawodnikami drogą elektroniczną, wymieniając wiadomości na komunikatorach internetowych oraz za pośrednictwem wiadomości mailowych. Zawodnicy również wiedzą, że mogą kontaktować się telefonicznie, jeżeli potrzebują konsultacji w aspekcie żywieniowym, czy suplementacyjnym.

Na koniec zapytam, czy pojawia się już tęsknota za rozgrywkami sportowymi?

Zdecydowanie tak. Brakuje mi emocji związanych z rozgrywkami, rywalizacji, drużyny, więc oczywiście odczuwam brak bezpośredniego kontaktu ze sztabem, zawodnikami i pracownikami klubu. Mam nadzieję, że niebawem sytuacja związana ze stanem epidemicznym zostanie opanowana. Dzięki temu wrócimy do normalności i będziemy mogli walczyć o cele, które sobie na początku sezonu wszyscy postawiliśmy.