Marcin Garuch - Foto: Piotr Florek (lca.pl)

Pierwsi groźniejszą sytuację stworzyli sobie gracze Zagłębia. W 5 minucie groźnie uderzał Patrik Misak, ale Paweł Lenarcik wyszedł z sytuacji obronną ręką. Za chwilę bramkarz zielono-niebiesko-czerwonych zatrzymał jeszcze główkę rywali. Trzy minuty później bliski gola był Krzysztof Drzazga, ale po podaniu Michała Bednarskiego z kilku metrów główkował w golkipera sosnowiczan. W 14 minucie Miedź znów mogła objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Daniego Pinillosa jeden z rywali posłał piłkę tuż nad poprzeczką własnej bramki.
 
W 20 minucie Joao Ribeiro de Oliveira będąc tuż przed bramką uderzył głową, a Lenarcik znakomitą interwencją zatrzymał futbolówkę. Kwadrans później Krzysztof Drzazga dostrzegł wysuniętego golkipera gości i uderzył z dystansu, ale bramkarz Zagłębia zdołał wrócić i obronić strzał. W 41 minucie Miedź powinna objąć prowadzenie. Drzazga idealnie dograł do Bednarskiego, ale ten w sytuacji sam na sam nieznacznie się pomylił, posyłając piłkę tuż obok słupka. 
 
Niewykorzystana sytuacja zemściła się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Daniel Pinillos według arbitra zatrzymał nieprzepisowo jednego z rywali, a sędzia Patryk Gryckiewicz wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola zamienił Goncalo de Almeida Gregorio. Dziesięć minut po przerwie Nemanja MIjusković uratował zespół, wybijając piłkę spod nóg rywala będącego przed pustą bramką.
 
Za chwilę Bednarski po podaniu Damiana Tronta uderzył tuż nad poprzeczką. W 62 minucie Drzazga minął rywali, ale uderzył nad bramką. Dwie minuty później po kolejnej próbie Drzazgi piłka znów poszybowała nad poprzeczką. W 66 minucie Nemanja Mijusković zablokował w polu karnym groźny strzał Nikolasa Korzenieckiego. Chwilę później Bednarski uderzył wyraźnie niecelnie. W 78 minucie rezerwowy Mehdi Lehaire wykończył akcję Miedzi, doprowadzając do wyrównania. 
 
Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Patryk Makuch przeprowadził indywidualny rajd i uderzył sprzed pola karnego, ale piłka nieznacznie minęła długi słupek. W doliczonym czasie Makuch uderzył mocno, ale niecelnie.

Miedź Legnica – Zagłębie Sosnowiec 1:1 (0:1)
 
Bramki: Mehdi Lehaire (78’) - Goncalo de Almeida Gregorio (45+2’)
 
Żółte kartki: Krzysztof Drzazga (9’), Nemanja Mijusković (37’), Paweł Lenarcik (46’), Daniel Pinillos (46’), Marcin Garuch (46’), Marcin Biernat (50’)
 
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
 
Asystenci: Marcin Sadowski, Paulina Baranowska
 
Widzów: 1 300
 
Miedź: 1. Paweł Lenarcik – 7. Marcin Garuch (80’ 33. Piotr Azikiewicz), 11. Krzysztof Drzazga (75’ 59. Mehdi Lehaire), 15. Daniel Pinillos, 19. Paweł Tupaj (70’ 42. Kacper Andrzejewski), 20. Damian Tront, 22. Goku Roman (46’ 71. Patryk Makuch), 23. Paweł Zieliński, 25. Nemanja Mijusković, 44. Michał Bednarski, 87. Ruben Hoogenhout (46’ 5. Marcin Biernat)
 
Rezerwowi: 12. Mateusz Hewelt, 3. Wiktor Pleśnierowicz, 13. Adrian Purzycki, 70. Maciej Śliwa
 
Zagłębie: 13. Krystian Stępniowski - 6. Joao Ribeiro de Oliveira (80’ 77. Szymon Sobczak), 7. Goncalo de Almeida Gregorio, 11. Patrik Misak, 16. Dawid Ryndak, 18. Lukas Duriska, 21. Nikolas Korzeniecki, 25. Piotr Polczak, 27. Łukasz Turzyniecki (68’ 22. Quentin Seedorf), 28. Maciej Ambrosiewicz, 94. Dawid Gojny
 
Rezerwowi: 34. Szymon Frankowski, 3. Patryk Mociak, 4. Mateusz Machała, 10. Martin Malheiro Fabiao Maia, 88. Adrian Troć.

Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec - Foto: Piotr Florek (lca.pl)