Podopieczni trenera Ryszarda Tarasiewicza do 27 serii gier sezonu 2016/2017 przystępowali po zwycięstwie 2:0 w Katowicach. Były szkoleniowiec legniczan, a obecnie opiekun Kotwicy Kołobrzeg, postanowił dokonać dwóch roszad w wyjściowej jedenastce. Miejsce Jonathana De Amo i Łukasza Garguły zajęli Michał Stasiak oraz Jakub Vojtus.

Strzelanie rozpoczął już w 10 minucie Vojtus, który po niskim dośrodkowaniu w pole karne od Wojciecha Łobodzińskiego strzałem piętą zmieścił piłkę w siatce i gospodarze mogli cieszyć się z prowadzenia. Podwyższyć rezultat spróbował Petteri Forsell, który uderzył w swoim stylu bezpośrednio z rzutu wolnego z dalszej odległości, czym sprawił spory problem bramkarzowi Znicza. Ten wybił bowiem piłkę pod nogi słowackiego napastnika, ale Vojtus chybił. „Łobo” ponownie miał sporo przestrzeni i czasu, żeby móc celnie dośrodkować w pole karne rywali. To też uczynił, a do piłki dopadł tym razem Marquitos, lecz po jego uderzeniu głową, futbolówka minęła słupek.

Przyszedł czas na drugą połowę, a w tej role się nie odwróciły. Wciąż na bramkę napierali zielono-niebiesko-czerwoni. Forsell w 57 minucie z narożnika boiska podał krótko do Marquitosa, który krótką klepką pograł z Finem. Ten chciał zagrać z kolei do Łobodzińskiego, lecz piłkę trącił jeden z zawodników Znicza. Niefortunnie dla gości, a szczęśliwie dla legniczan, futbolówka idealnie trafiła pod nogi Łukasza Garguły. Ten na linii 16 metra tylko poprawił sobie piłkę na prawą nogę i mocnym strzałem nie dał szans Piotrowi Misztalowi, choć ten starał się wyłapać to uderzenie. Okazało się ono jednak zbyt mocne. "Miedzianka" wyszła na dwubramkowe prowadzenie, które utrzymała już do końca.

Przypomnijmy, że pierwsze starcie obu ekip w sezonie 2016/2017 zakończyło się bezbramkowym remisem. Podobnie było w minionych rozgrywkach, ale wówczas w Pruszkowie Miedź podzieliła się punktami ze Zniczem przy wyniku 1:1. Prowadzenie miejscowym dał Wiktor Nowak, a wyrównał Kamil Drygas. W rewanżu żółto-czerwoni odnieśli pierwsze w historii ligowe zwycięstwo nad zespołem znad Kaczawy, wygrywając na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy 2:1. Gole dla przyjezdnych strzelali Shuma Nagamatsu i Paweł Moskwik, a w końcówce rozmiary porażki zmniejszył Marcel Mansfeld.

MECZE MIEDZI ZE ZNICZEM PRUSZKÓW W OFICJALNYCH ROZGRYWKACH:

2016/2017, I liga, Znicz Pruszków - Miedź Legnica 0:0

2016/2017, I liga, Miedź Legnica - Znicz Pruszków 2:0

2023/2024, I liga, Znicz Pruszków - Miedź Legnica 1:1

2023/2024, I liga, Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2

Bilans:

spotkania – 4

wygrane Miedzi – 1

remisy - 2

wygrane Znicza - 1

bramki - 4:3

Początek czwartkowego meczu na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy o godz. 17:30. Bilety zakupicie na bilety.miedzlegnica.eu, w Strefie Miedzi (w meczowy czwartek otwartej w godz. 10:30 - 17:30) oraz w kasach stadionowych na dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania. Wynik podawany będzie na naszym klubowym Twitterze. Pojedynek transmitowany będzie na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.