Polonia Warszawa – Miedź Legnica
Foto: miedzlegnica.pl
Przed meczem w Warszawie Polonia spadła na ostatnie miejsce w tabeli Betclic 1 Ligi, bowiem dzień wcześniej swój pierwszy w sezonie punkt zdobyła Stal Stalowa Wola i wyprzedziła „Czarne Koszule”. Był to kolejny czynnik mogący dodatkowo zmotywować warszawian. Przypomnijmy, że przed zawodami z Miedzią nastąpiła zmiana na trenerskiej ławce stołecznej ekipy. Po raz pierwszy Polonię poprowadził Grzegorz Lech, dotychczasowy asystent zwolnionego Rafała Smalca.
Dodajmy, że w szeregach legniczan też nastąpiły pewne zmiany. W składzie zielono-niebiesko-czerwonych nie pojawił się Benedik Mioc, który otrzymał kilka dni wolnego, by być przy narodzinach dziecka. Już w 2 minucie spotkania gospodarze stworzyli sobie znakomitą okazję do zdobycia bramki. Szymon Kobusiński otrzymał prostopadłe podanie za linię defensywną Miedzi, ale w sytuacji sam na sam z Jakubem Wrąblem przestrzelił. Z kolei w 10 minucie Erjon Hoxhallari groźnie strzelał z dystansu, ale golkiper zespołu znad Kaczawy odbił piłkę.
Ten sam zawodnik główkował nad bramką sześć minut później. Po chwili potężne uderzenie posłał Michał Bajdur, ale na szczęście dla legniczan tuż nad poprzeczką. W 19 minucie znakomicie dośrodkował Florian Hartherz, a świetną okazję miał Wiktor Bogacz, jednak jego główkę z bliskiej odległości instynktownie obronił Mateusz Kuchta. Początek meczu bez wątpienia trzymał w napięciu, a obie drużyny wysyłały jasny sygnał, że walczą o pełną pulę.
W 27 minucie niecelnie główkował Kobusiński. Dziesięć minut później z rzutu wolnego dośrodkował Hartherz, a strzelający głową Bartosz Kwiecień niewiele się pomylił. Pięć minut po przerwie Victor Moya Martinez "Chuca" uderzył zza szesnastki, a bramkarz „Czarnych Koszul” odbił piłkę na rzut rożny. Natomiast w 56 minucie Hartherz podał krótko z rzutu wolnego, a Kamil Antonik, który na boisku zameldował się w przerwie, huknął w poprzeczkę. Trzy minuty później z ostrego kąta spróbował Michał Kostka, ale golkiper warszawian nie dał się zaskoczyć.
W 67 minucie w dobrej sytuacji w polu karnym rywali znalazł się Marcel Mansfeld, ale przestrzelił. Trzy minuty później Hoxhallari posłał bombę nad poprzeczką bramki legniczan. Z kolei w 72 minucie Wrąbel obronił strzał z rzutu wolnego. Pięć minut później golkiper zielono-niebiesko-czerwonych znakomicie interweniował po strzale sprzed szesnastki Bajdura, który otrzymał podanie od pędzącego chwilę wcześniej prawą stroną Ernesta Terpiłowskiego. Szansę na dobitkę miał jeszcze Łukasz Zjawiński, ale powstrzymał go Mateusz Grudziński.
Za moment na murawie pojawił się debiutujący w Miedzi Amar Drina. W 85 minucie strzałem z ostrego kąta z lewej strony pola karnego próbował zaskoczyć bramkarza rywali Antonik. Minutę później kolejną świetną interwencją uratował zespół Wrąbel. Już w piątej minucie doliczonego czasu gry wygraną legniczanom dał rezerwowy Marcel Mansfeld, który z kilku metrów w zamieszaniu po stałym fragmencie wpakował głową futbolówkę do siatki! Jeszcze przed końcem zawodów czerwoną kartkę za brutalny faul zobaczył Łukasz Zjawiński.
Polonia Warszawa – Miedź Legnica 0:1 (0:0)
Bramki: Marcel Mansfeld (90+5’)
Żółte kartki: Oliwier Wojciechowski (75’), Ernest Terpiłowski (90+’) - Jacek Podgórski (19’), Bartosz Kwiecień (44’), Michał Kostka (71’), Kamil Antonik (89')
Czerwona kartka: Łukasz Zjawiński (90+7’)
Sędziował: Damian Krumplewski (Mrągowo)
Asystenci: Radosław Wąsik, Andrzej Jerszewski
Sędzia techniczny: Karol Wójcik
Sędzia VAR: Grzegorz Kawałko
Sędzia AVAR: Piotr Idzik
Polonia: 96. Mateusz Kuchta – 2. Michał Grudniewski, 4. Przemysław Szur (90’ 30. Souleymane Cisse), 5. Erjon Hoxhallari, 6. Jakub Piątek (68’ 55. Bartłomiej Poczobut), 8. Oliwier Wojciechowski, 10. Michał Bajdur (90’ 23. Xabi Auzmendi), 11. Szymon Kobusiński (64’ 9. Łukasz Zjawiński), 24. Ernest Terpiłowski, 37. Nikodem Zawistowski, 99. Ilkay Durmus (64’ 15. Daniel Vega Cintas)
Rezerwowi: 57. Jakub Lemanowicz, 16. Krzysztof Koton, 17. Marcel Predenkiewicz, 19. Nikita Vasin
Miedź: 44. Jakub Wrąbel - 3. Mateusz Grudziński, 6. Jacek Podgórski (46’ 98. Kamil Antonik), 8. Victor Moya Martinez "Chuca", 9. Wiktor Bogacz (63’ 95. Marcel Mansfeld), 11. Krzysztof Drzazga (78’ 19. Amar Drina), 14. Kamil Drygas (63’ 20. Damian Tront), 17. Michał Kostka (89’ 49. Oliwier Szymoniak), 22. Iwo Kaczmarski, 26. Florian Hartherz, 99. Bartosz Kwiecień
Rezerwowi: 31. Mateusz Abramowicz, 28. Babacar Diallo, 70. Jakub Kaczemba