Od pierwszych minut spotkania obie drużyny chciały przejąć inicjatywę i ułożyć grę według swojego pomysłu. Już po 100 sekundach Kacper Łukasiak z Górnika Łęczna przetestował czujność Jakuba Mądrzyka mocnym strzałem z szesnastego metra. Miedź próbowała się odgryzać, co zaowocowało kilkoma ofensywnymi akcjami, w tym technicznym uderzeniem Damiana Michalika, ale żadna z nich nie zagroziła realnie bramce Gostomskiego.

Druga połowa była właściwie kalką pierwszych 45 minut. Akcji bramkowych nie widzieliśmy, a liczba fauli była z minuty na minutę coraz większa. Mecz charakteryzował się nie tylko walką o każdy metr boiska, ale także wysoką dyscypliną taktyczną. Tu trzeba pochwalić nie tylko defensywę Miedzi, ale też Emmanuela Agbora czy wprowadzonego po przerwie Salvadora. Ofensywni zawodnicy Miedzi harowali w obronie co przełożyło się na bezpieczeństwo w tyłach. Sędzia Grzegorz Kawałko wyciągnął żółte kartki dla Adama Dei, Souleymane Cisse, Mateusza Młyńskiego, Pavola Stano, trenera Górnika, oraz Jonathana de Amo Pereza z Górnika. Wśród graczy Miedzi ukarany został Mehdi Lehaire i Emmanuel Agbor. 

Górnik Łęczna - Miedź Legnica 0:0

Górnik Łęczna: Maciej Gostomski – Marcin Grabowski (76’ Ilkay Durmus), Jonathan de Amo Perez, Adam Deja, Paweł Żyra, Kacper Łukasiak, Mateusz Młyński (76’ Karol Podliński), Jakub Bednarczyk, Souleymane Cisse, Damian Gąska (70’ Damian Warchoł), Marko Roginić (86’ Fryderyk Janaszek).

Miedź Legnica: Jakub Mądrzyk - Tarsicio Aguado Arriazu, Kamil Drygas, Michał Kostka, Emmanuel Agbor (80’ Krzysztof Drzazga), Jurich Carolina, Nemanja Mijusković, Mehdi Lehaire (63’ Damian Tront), Damian Michalik, Ruben Hoogenhout, Kamil Antonik (63’ Iban Salvador Edu).