O trzecie zwycięstwo w sezonie nie będzie jednak łatwo. Co prawda Anilana zajmuje w tabeli odległe 13. miejsce, ale jest ona tak spłaszczona, że wyciąganie z tego faktu jakichkolwiek wniosków mija się z celem. Łodzianie mają przecież tylko trzy punkty mniej od czwartej w stawce Siódemki Miedź Huras. Warto też zauważyć, że na starcie rozgrywek kalendarz nie był ich sprzymierzeńcem.
Anilana rozpoczęła od wyjazdowej porażki z Pogonią Szczecin, następnie uległa we własnej hali Śląskowi Wrocław i Jurandowi Ciechanów. Pierwsze punkty podopieczni trenera Adama Jędraszczyka dopisali sobie przed tygodniem, gdy w domowym meczu ograli 32:25 Olimpię Piekary Śląskie. Należy dodać, że do wygranej dołożyli wysokie noty za styl.
Po raz ostatni o ligowe punkty Siódemka Miedź Huras z Anilaną mierzyła się dosyć dawno, bo w lutym 2020 r., w grupie B I ligi. I mają z tego meczu dobre wspomnienia, bo wygrali 30:28. Tydzień później rozgrywki zostały przerwane przez Covid-19, a w kolejnym sezonie łodzianie trafili już do innej grupy I ligi. Do Ligi Centralnej Anilana awansowała przed rokiem. W butach beniaminka poradziła sobie bardzo przyzwoicie, zajmując w końcowej tabeli sezonu 2022/23 ósme miejsce.
Dodajmy jeszcze, że z Anilaną legniczanie zagraliś na początku września br. w ramach V Memoriału Zdzisława Woźniaka. Zwycięsko z tej potyczki wyszli łodzianie (29:34).
– Dokładnie przeanalizowaliśmy ostatnie mecze Anilany i wiemy, że czeka nas bardzo trudna przeprawa. To bardzo dobry i zgrany zespół. Jesteśmy jednak w stanie z nim zwyciężyć. Gramy u siebie i wyjdziemy na boisko po swoje – mówi Michał Przybylak, rozgrywający Siódemki Miedź Huras Legnica.
5. KOLEJKA LIGI CENTRALNEJ | SIÓDEMKA MIEDŹ HURAS LEGNICA – GROT BLACHY PRUSZYŃSKI ANILANA ŁÓDŹ | NIEDZIELA 8 PAŹDZIERNIKA | GODZ. 19:00 | HALA OSiR PRZY LOTNICZEJ 52 W LEGNICY | BILETY: 10 zł (normalny), 5 zł (ulgowy), do lat 15 wstęp wolny. TRANSMISJA W TVCOM.PL.