Fortuna 1 Liga w nadchodzących rozgrywkach zapowiada się niezwykle emocjonująco. W ligowej stawce nie zabraknie uznanych piłkarskich marek, mających na koncie mistrzowskie tytułu, krajowe puchary czy Superpuchary Polski. Ponad połowa drużyn w tym zestawieniu nie kryje wielkich, ekstraklasowych aspiracji. Zapowiada się trudna, ale niezwykle pasjonująca kampania. Miedź potrzebuje wsparcia każdego, komu dobro Klubu nie jest obojętne. Każdego, kto ma w sercu Miedź!

- Przed nami nowy sezon pierwszoligowy, w którym będziemy walczyć o czołowe pozycje. Jesteśmy po przegranych, trudnych dla nas rozgrywkach. To nie oznacza, że najbliższe nie będą dla nas ciekawe. Mamy przed sobą rywalizację z wielokrotnymi mistrzami Polski, klubami z dużych ośrodków piłkarskich i z wielkimi tradycjami. Na pewno czeka nas sezon pełen emocji, walki i mam nadzieję, że dużej determinacji z naszej strony – mówi właściciel Klubu Andrzej Dadełło. – Tej determinacji oczekujemy od zawodników. Ale oczekuję tego również od siebie. To, że Miedź jest obecnie na takim miejscu na piłkarskiej mapie Polski kosztowało mnie wiele determinacji, zaangażowania i środków. Mogę powiedzieć, że coś poświęciłem dla tego Klubu. Nie tylko część swojego majątku. Bardzo łatwo mówić, że ktoś kocha Miedź, jej kibicuje i ją wspiera. Trudniej natomiast rzeczywiście ją wspierać i coś dla niej poświęcić - dodaje.

Właściciel Klubu podkreśla, że wszyscy tworzymy wielką społeczność, a to oznacza, że każdy kto kocha Miedź, powinien czuć się także za nią odpowiedzialny. Czas sprzedaży karnetów jest najlepszym momentem, by okazać swoje przywiązanie do Klubu, wsparcie i pomoc w zaszczepianiu miłości do futbolu i zielono-niebiesko-czerwonych barw.

- Kilkanaście lat temu, inwestując w Miedź Legnica, wybrałem dla niej nazwę Miejski Klub Sportowy. Zależało mi na tym, żeby każdy kibic, każda osoba, która jest blisko Klubu i dobrze mu życzy, czuła się odpowiedzialna za Klub. Żeby każda osoba dała coś z siebie, dała trochę swojego poświęcenia, tak jak ja się poświęcam. Ten moment, w którym jesteśmy – okres sprzedaży karnetów – to właśnie ten czas, w którym można to zaangażowanie i poświęcenie pokazać. Jeśli każdy sympatyk przyprowadzi chociaż jednego kibica z zewnątrz, jeżeli namówi chociaż jedną osobę, żeby przyszła na stadion Miedzi Legnica i dojdziemy do momentu, w którym zabraknie nam biletów, to będziemy - jako zarządzający Klubem - stać przed dylematem co zrobić, żeby odpowiedzieć na to zapotrzebowanie. Razem stwórzmy wokół Miedzi środowisko dające możliwości, by ten Klub był jeszcze lepszy, jeszcze większy i był Klubem na miarę naszych marzeń – podkreśla właściciel.

Miedź od czasu inwestycji Andrzeja Dadełło przeszła długą drogę. Z Klubu z wielkimi problemami finansowymi i organizacyjnymi, który z trudem utrzymywał się na trzecim poziomie rozgrywkowym (wówczas podzielonym jeszcze na dwie grupy), stała się drużyną regularnie występującą na dwóch najwyższych krajowych szczeblach. Wcześniej legniczanie tylko w latach dziewięćdziesiątych należeli do czołówki ówczesnej II ligi, zdobywając Puchar Polski. To jednak dopiero po wyciągnięciu Klubu z zapaści przez obecnego właściciela, Miedź po raz pierwszy w historii - w dodatku już dwukrotnie - zameldowała się w krajowej elicie. Nigdy dotąd zespół znad Kaczawy nie występował nieprzerwanie przez tyle lat na tak wysokim poziomie. Wiele pokoleń legnickich fanów nie mogło w przeszłości nawet marzyć, by oglądać Miedź rywalizującą z największymi polskimi klubami jak równy z równym.

- Cieszmy się tym i doceniajmy to, w którym miejscu jest nasza Miedź Legnica. Zbudowanie Klubu, który jest już zauważalny na piłkarskiej mapie Polski, kosztowało nas dużo wyrzeczeń, wysiłku i pracy. Wiele lat temu, jako młody chłopak odwiedzałem stadion Miedzi, nie opuszczając żadnego domowego meczu. Pasjonowałem się walką o awans do III ligi. Oglądałem derby z Konfeksem Legnica. Naszymi największymi rywalami były Stal Chocianów, Kuźnia Jawor czy Karkonosze Jelenia Góra. Wtedy marzyłem, by na nasz stadion przyjeżdżały większe firmy. To marzenie się spełniło. Dzisiaj będziemy kibicować Miedzi Legnica, która będzie walczyć o awans do piłkarskiej elity. Przed nami kolejny sezon, w którym będą przyjeżdżały do nas znane w Polsce marki. Czekają nas pojedynki bardzo atrakcyjne dla kibiców. Zachęcam wszystkich do odwiedzania Stadionu Miejskiego im. Orła Białego w Legnicy, do zakupu karnetów i namawiania kolejnych osób, by wspierały Miedź z trybun. Żeby nasz stadion się wypełniał, Miedź rosła, a w przyszłości, abyśmy naszą wspólną, ciężką pracą osiągnęli te cele, o których wszyscy marzymy. Cała Miedź zawsze razem! – apeluje Andrzej Dadełło.