Abramowicz zasilił Miedziankę przed startem rozgrywek 2021/2022. W premierowym sezonie w zespole legniczan rozegrał 2 spotkania w Fortuna Pucharze Polski oraz 3 mecze w Fortuna 1 Lidze, pokazując się w końcówce rozgrywek z bardzo dobrej strony i nie tracąc bramki w starciach na szczycie tabeli. W pojedynku z Widzewem Łódź golkiper obronił nawet rzut karny, wykonywany przez Juliusza Letniowskiego. Podczas minionego sezonu Abramowicz wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Miedzi. Rozegrał 20 spotkań w PKO BP Ekstraklasie oraz mecz w Fortuna Pucharze Polski. Czterokrotnie zachował czyste konto.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaję na kolejne lata w Miedzi. Jest to dla mnie duża duma, ale i jednocześnie motywacja do dalszej ciężkiej pracy, aby w każdym dniu oddawać serce dla naszego klubu. Cel na nowy sezon jest dla mnie jasny. To ciężka praca, bycie zdrowym i oddawanie dla zespołu wszystkiego, co mam najlepsze. Za mną dwa lata w Miedzi, wiele wspaniałych chwil, ale i również smutniejszych momentów. W sporcie nie zawsze idzie wszystko zgodnie z planem, ale najważniejsze, aby się nie poddawać i walczyć o swoje cele – powiedział Mateusz Abramowicz po związaniu się z zespołem znad Kaczawy nową umową.