Już w 9. min. zrobiło się niebezpiecznie pod bramką Pawła Lenarcika. Tomasz Nowak uderzał zza szesnastki ale minimalnie obok legnickiej bramki. Długo obie drużyny próbowały budować swoje akcje, ale często nie dochodziło do ich finalizacji. Dopiero w 32 min. Michał Biskup wyskoczył najwyżej w polu karnym po rzucie rożnym i głową dał Rekordowi prowadzenie. W odpowiedzi w 44 minucie Błażej Szczepanek zdecydował się na strzał zza pola karnego, ale nie zaskoczył nim golkipera Rekordu.

Gospodarze podwyższyli prowadzenie już po przerwie. W 62 min. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Waluś uderzał z 11 metrów, a piłka odbiła się jeszcze od Rajnisza i wpadła do siatki. Rekord dalej atakował i stwarzał groźne okazje jak choćby ta z 72 minuty, kiedy Świderski wyszedł sam na sam z Lenarcikiem, ale golkiper Miedzi nie dał się zaskoczyć.

W 79 minucie Twarkowski mocno i precyzyjnie uderzył z ok. 20 metrów, a futbolówkę z okienka bramki wybił Paweł Lenarcik. Ozdobą tego spotkania była bramka z 87 minuty. Michał Skowron uderzeniem nożycami z okolicy 16 metra trafił do siatki rywali i dał Miedzi kontakt. Niestety tylko na tyle było tego dnia stać naszych trzecioligowców.

Rekord Bielsko – Biała – Miedź II Legnica 2:1

Bramki: 32 Biskup, 62 Rajnisz(s) - 87 Skowron.

Miedź II Legnica: Lenarcik - Żarkowski, Józefiak, Rajnisz, Sławek (42 Pojasek), Lewandowski, Szczepanek, Zalewski (77 Skowron), Poreba (77 Dryja), Gurgul, Stępień.