Tomasz Syska
Foto: BH (Miedź Legnica)

- Te pół roku było kontynuacją naszego projektu. To co się zmieniło, to nawiązanie współpracy z kolejnym partnerem. Do tej pory w procesie szkolenia bardzo pomagała nam Szkółka Techniki Fundamentalnej, a w tym sezonie związaliśmy się dodatkowo z firmą Futblologika – Maciej Szeliga, który dodatkowo został koordynatorem metodologii szkolenia, odpowiadając tym samym za program szkolenia od U6 do U13. Wiosną chcemy poszerzyć zakres i objąć nim także drużyny U14-U21. To przede wszystkim metodologia codziennej pracy trenerów. Dodatkowo także szkolenia wewnętrzne, które odbywają się w naszej akademii. Maciej Szeliga spotyka się z naszymi szkoleniowcami, którzy dzięki tym spotkaniom edukują się, omawiają swoje treningi, wyciągając wspólnie wnioski. Na pewno ważnym wydarzeniem przed tym sezonem był awans naszej drużyny do CLJ U19, a teraz także awans zespołu U15 do Ligi Centralnej. Wprowadzamy także indywidualne profile zawodników dostosowane do programu szkolenia oraz arkusze obserwacji zawodników z wywiadem środowiskowym pod kątem mentalnym i charakteru, które pomogą nam jeszcze lepiej selekcjonować zawodników. Wszystko po to, aby nasi trenerzy pracowali przede wszystkim z zawodnikami, którzy są pasjonatami piłki nożnej, oglądają mecze, interesują się tym sportem, bo dzięki temu jesteśmy w stanie wydobyć z nich zdecydowanie więcej.

Głównym celem Akademii Miedzi jest wychowywanie przede wszystkim jednostek. Podczas jesieni kilku zawodników, takich jak choćby Kuba Szabłowski, Marcin Orzechowski czy Jakub Kaczemba, mocno zaznaczyło swoją obecność w naszych szeregach. To pierwsze owoce codziennej pracy w Akademii Miedzi?

- Zdecydowanie tak. Zawsze skupiamy się na jednostkach. Ich rozwój zależy od ich potencjału. To jednostki mogą stać się dużymi transferami lub zasilić pierwszy lub drugi zespól Miedzi. Oczywiście te jednostki funkcjonują w zespole i tam uczą się piłki nożnej. Zespól jest bardzo ważny, ale decydują o nim umiejętności poszczególnych zawodników. Dzięki ich indywidualnym sukcesom, również nasze zespoły będą mogły wspinać się wyżej i zdobywać kolejne cele. Zawsze powtarzamy, że gdybyśmy mieli do wyboru mistrzostwo ligi lub etatowego wychowanka w pierwszym zespole to… wybierzemy to drugie. Najlepiej oczywiście - jedno i drugie. Najważniejszy w Akademii Miedzi jest program szkolenia i dobra, uczciwa praca, która jeśli będzie dobrze wykonana, to w odpowiednim czasie będzie przynosić efekty, na które liczymy. Dzięki dobrej pracy, procesowi skautingowemu i rozwojowi zawodników, chcielibyśmy zagwarantować naszym zespołom regularna grę w ligach centralnych, co na sam koniec będzie miało ogromny wpływ na wychowanie kolejnych zawodników.

Nie możemy też uniknąć tematów związanych z postawą najstarszych drużyn APML. Drużyny Miedzi II i CLJ U19 zdecydowanie podczas jesieni spisywały się poniżej oczekiwań. Skąd taka dysproporcja względem wyników z ubiegłego sezonu?

- Piłka nożna to porażki i sukcesy. Najważniejsze jakie wnioski wyciągniemy z tych porażek i jak przekujemy je w sukces. Zespół U19 miał fantastyczny poprzedni sezon, zawodnicy z rocznika 2003 i 2004 osiągnęli awans do Ligi Makroregionalnej, a następnie do Ligi Centralnej. Na pewno w CLJ jest bardzo wysoki poziom rozgrywek. Każdy z naszych przeciwników dysponuje dużą jakością. Warto zauważyć, że niektóre z tych drużyn nie posiadają zespołów rezerw, więc grają w nich najlepsi zawodnicy w danym klubie. Główną przyczyną naszych wyników i aktualnej sytuacji jest połączenie II zespołu z drużyną U19. Co tydzień, regularnie, od 3 do 5 naszych juniorów jest na meczu Miedzi II, czy w pierwszym składzie, czy na ławce rezerwowych. To dla nas priorytet aby nasi juniorzy jak najszybciej ogrywali się w seniorskiej piłce. Jeśli jednak najlepsi znajdują się w kadrze trzecioligowej, to bez nich w Lidze Centralnej jest nam ciężej. Bardzo często drużyna U19 jest oparta na roczniku 2005, a także dajemy możliwość pełnego rozwoju Jakubowi Kaczembie - naszemu reprezentantowi Polski, który jako zawodnik z rocznika 2007 gra w pierwszym składzie i rywalizuje z trzy lata starszymi zawodnikami. Tylko w meczu z Koroną Kielce zremisowanym 2:2 wystawiliśmy najmocniejszy skład. W pozostałych meczach graliśmy bez najlepszych juniorów. Ale wyciągamy też z tego wnioski. Drużyna, która awansowała teraz do CLJ U15 musi zostać wzmocniona, nad czym pracują już trenerzy młodszych roczników w APML. Chcemy aby w ciągu dwóch najbliższych lat sytuacja z tej rundy w Lidze Centralnej już się nie powtórzyła. Przechodząc do drugiego zespołu, nasze decyzje o postawieniu bardzo mocno na juniorów spowodowały, że nie wszyscy udźwignęli ten poziom. Potrzebują trochę więcej czasu. Wiemy też, że po uzbrojeniu II zespołu w taką liczbę juniorów, byliśmy w stanie bardzo często kontrolować przebieg meczu. Natomiast w starciu z seniorami wychodził brak doświadczenia. Mimo to, chcemy dalej stawiać na młodzież. Drugi zespól czekają wzmocnienia bardzo doświadczonych zawodników, nie wiekowo, a mających na koncie więcej seniorskich występów. To pomoże także naszej młodzieży. Docelowo chcemy wyróżniających się zawodników wypożyczać do drużyn z wyższych lig, tym samym dając możliwość wejścia na ich miejsce najlepszym juniorom z młodszych kategorii. Docelowo chciałbym mieć w drugim zespole taką jakość, która da spokojną grę w lidze i mocniejszy rozwój. Zdecydowanie występy obydwu tych zespołów traktujemy jako porażkę, ale chcemy ją przekuć w ostateczny sukces. Wyciągamy wnioski, które na pewno zwiększą jakość nie tylko w tych drużynach ale także w młodszych rocznikach.

Przez minione pół roku dalszą ewaluację przeszły projekty Miedź KIDS czy choćby Kluby Partnerskie Akademii Miedzi. Co pozytywnego zadziało się jesienią w tych obszarach?

- Sama rekrutacja do projektu Klubów Partnerskich APML przebiegała bardzo dobrze. W krótkim czasie udało nam się zbudować dość dużą bazę partnerów. Cieszy mnie to, że ten projekt opiera się na faktach. Gramy ze sobą mecze, organizujemy wspólne szkolenia, spotykamy się razem na meczach pierwszego zespołu czy choćby uczestniczymy we wspólnych turniejach. Bardzo cieszy mnie to jak rozwija się ten projekt . Od nowego roku chcemy dać jeszcze większą jakość. Będziemy kontynuować także staże trenerskie. Chcemy aby każdy trener odwiedzający nasza akademię, mógł zobaczyć każdy jej kąt, mógł zbudować także stałą relację z naszymi trenerami, poznać naszą metodologię szkolenia. Miedź KIDS wymaga jeszcze większego rozwoju. Tu mierzymy się z różnymi problemami, przede wszystkim infrastrukturalnymi. Jesteśmy także w trakcie przygotowywania dokumentów dotyczących przebudowy kompleksu boisk przy ul. Świerkowej w nowoczesne centrum treningowe. Natomiast jeśli chodzi o pozostałe projekty w Miedź KIDS, cieszę się, że są kontynuowane. Mówię o obozach sportowych i półkoloniach. Chcemy to kontynuować, bo od pewnego czasu są to już nasze standardy, że co pół roku mamy przygotowaną taką ofertę. Dodatkowo cieszy fakt wspólnego świętowania Mikołajek czy Dnia Dziecka. Projekt Miedź KIDS czeka od nowego roku ewaluacja. Mamy nadzieję, że w nowym roku nawiążemy współpracę z kolejnymi dwoma szkółkami w Legnicy, które pozwolą nam być partnerem w obszarze dziecięcym. Miedź KIDS także czeka niedługo proces selekcji. Chcemy tym podnieść jakość naszych drużyn i stworzyć zespoły treningowe z najlepszych chłopców jakich posiadamy aby środowisko treningowe było jak najlepsze. Chłopców, którzy potrzebują jeszcze czasu chcielibyśmy mieć w innych grupach treningowych zarówno w szkółkach partnerskich lub we współpracujących z nami klubach, aby monitorować ich rozwój i nie zamykać drogi do dołączenia do APML.

Jakie są główne cele przed trenerami na wiosnę?

- Każdy zespół i trener ma jasny cel. Oczywiście ogólnie w każdym zespole proces szkoleniowy danego zawodnika musi zostać utrzymany. Najważniejszym celem jest dostarczenie gracza do pierwszego lub drugiego zespołu, czy w przyszłości dostarczenie zawodnika do transferu. Jeśli chodzi natomiast o konkretne drużyny, to jestem przekonany, że Miedź II utrzyma się w III lidze i taki jest wiosenny cel dla tej drużyny. Znamy naszą sytuację w CLJ U19. Jednak sport opiera się na marzeniach i wygrywaniu. Ten zespół w każdy weekend będzie wychodził na mecz z chęcią zwycięstwa. Może przełoży się to na kolejne punkty, jeśli nie, to na pewno musimy patrzeć w przyszłość w tym aspekcie. Drużyna U17 ma za zadanie awansować do CLJ U17 i naszym obowiązkiem jest w ciągu najbliższych lat być etatowym zespołem grającym we wszystkich CLJ. Do tego będziemy dążyć. Zespół U16 ma za zadanie przygotowanie rocznika do kolejnego sezonu w U17. Mam nadzieję, ze w CLJ. W U15 trenerzy mają wzmocnić konkretnie zespół przed CLJ i utrzymać się w niej. W U14 wygląda to tak samo jak w U16, aby w kolejnych sezonie rozgrywkowym przygotować kadrę, która sprosta grze w CLJ. Pozostałe zespoły mają za zadanie ciągłe szkolenie i rozwój poszczególnych zawodników oraz scouting i selekcję wzmocnień. Ma to na celu pełną stabilizację każdego z zespołów w Akademii Miedzi aby to nasi zawodnicy stanowili o ich sile, a ewentualne wzmocnienia podnosiły rywalizacje.