Wczorajszy mecz z Hetmanem Płock legniczanie przegrali wysoko, bo aż 1,5 - 4,5. Nie było to jednak nic wielce zaskakującego, ponieważ na każdej szachownicy gracze Miedzi grali z lepszymi rankingowo rywalami. Co ciekawe jednak na drugiej i trzeciej desce, gdzie przeciwnicy Roberta Kempińskiego i Grzegorza Nasuty, czyli Rumun Lupulescu i Węgier Berkes mieli największa przewagę rankingową, padły szybkie remisy. Kempiński zremisował czarnymi w 13 posunięć, a Nasuta białymi w 14. Remis na pierwszej szachownicy dołożył również lider drużyny Thai Van Nguyen i wiadomo było, że losy meczu rozstrzygną się w partiach graczy z niższymi rankingami oraz na desce kobiet. Niestety wszystkie trzy partie legniczanie przegrali i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem faworyzowanych płocczan.

Dziś Miedź czeka spotkanie, które może okazać się kluczowe w kontekście pozostania w Ekstralidze. Przypomnijmy, że do 1 Ligi spadną dwie najgorsze z dziesięciu grających drużyn. Aktualnie Miedź zajmuje dziewiąte, czyli spadkowe, miejsce. Dzisiejszy przeciwnik Akademia Szachowa Gliwice jest drużyną w zasięgu Miedzi. Najtrudniejsze zadanie czekać będzie graczy na dwóch pierwszych deskach. Liderem drużyny z Gliwic jest Anton Korobov, który osiągał już ranking ELO ponad 2700, choć co ciekawe na tegorocznej Ekstralidze nie wygrał jeszcze partii (3 remisy i porażka). Na drugiej szachownicy wystąpi zawsze groźny i ocierający się o kadrę Polski Jacek Tomczak.

Mecz Miedzi można oglądać na żywo na platformie CHESS24. Start o godzinie 15:00.