– Wciąż walczymy o zajęcie przedostatniego, 13. miejsca w końcowej tabeli. Sportowo już spadliśmy, ale nie wiadomo jeszcze, czy wszystkie kluby, w tym beniaminkowie, spełnią wymagania licencyjne uprawniające do gry w Lidze Centralnej w sezonie 2022/23. Dlatego gramy do końca, ambitnie. Jak spaść, to z twarzą – mówi trener i dyrektor klubu Zygmunt Woźniczka, który w sobotę poprowadzi nasz zespół razem z trenerem rezerw Piotrem Będzikowskim.
Duet ten zastąpi na ławce Tomasza Górecznego, który w weekend walczy z juniorami młodszymi w turnieju 1/4 finału Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych w Zabrzu.
Warmia, podobnie jak Siódemka prawie przez cały sezon drżała o ligowy byt. Utrzymanie zapewniła sobie w poprzedniej kolejce, wygrywając w Przemyślu. Co ciekawe, była to pierwsza wyjazdowa wygrana olsztynian od listopada ub. roku. Warmia świetnie za to prezentowała się ostatnio we własnej hali. Zespół trenera Igora Stankiewicza w rundzie rewanżowej rozegrał w Biskupcu 5 meczów i wszystkie wygrał.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie w Legnicy, górą była Siódemka Miedź Huras, która wygrała 24:23.
25. kolejka Ligi Centralnej: Warmia Energa Olsztyn – Siódemka Miedź Huras Legnica, sobota (14 maja), godz. 19.00, hala w Biskupcu k. Olsztyna. Transmisja – TUTAJ.