W legnickich rozgrywkach występują szachiści ze ścisłej światowej czołówki. Już wczoraj w niezwykle reprezentatywnej sali w Akademii Rycerskiej pojawili się tacy zawodnicy jak Pentala Harikrishna, Nils Grandelius, Matthias Bluebaum, Maxime Lagarde oraz absolutny top polskich szachistów: Radosław Wojtaszek, Grzegorz Gajewski, Bartosz Soćko, Kacper Piorun, Igor Janik, Michał Krasenkow czy Wojciech Morańda. Do rozgrywek zgłoszony został również tegoroczny zdobywca Pucharu Świata czyli najlepszy polski szachista w historii Jan-Krzysztof Duda. Rewelacyjny 23-latek do Legnicy przyjedzie jednak w trakcie turnieju, ponieważ aktualnie rozgrywa w Oslo indywidualny turniej blitzowy Meltwater Champions Chess Tour.
Pierwsza runda rozgrywek nie przyniosła wielu niespodzianek. Miedź mierzyła się z głównym faworytem do tytułu Wasko Hetmanem Katowice. Po dobrym meczu legniczanie nieznacznie ulegli ekipie z Górnego Śląska 2,5:3,5. Ciekawostką jest to, że Miedź wystawiła w tym spotkaniu dwie kobiety. Regulamin nakazuje, by w spotkaniu na jednej z sześciu szachownic grała kobieta i praktycznie nie zdarza się, by drużyna wystawiła dwie panie do gry. Tym razem u Michała Olszewskiego, który miał grać na piątej desce, dzień przed turniejem pojawiła się gorączka i jego występ był wykluczony. Legniczanie zagrali więc ryzykownie i w partii z Danielem Sadzikowskim, indywidualnym wicemistrzem Polski, wystawili Oliwię Kiołbasę, która po świetnej partii wywalczyła remis z dużo wyżej notowanym przeciwnikiem.
W pozostałych meczach warto odnotować pogrom w spotkaniu Wieża Pęgów - Stilon Gorzów Wielkopolski. Dolnośląska ekipa, która według wielu może być czarnym koniem mistrzostw wygrała aż 5:1. Swoje gry w pierwszej rundzie wygrali też Polonia Wrocław, Gwiazda Bydgoszcz oraz Dwie Wieże Kraków. Pełne wyniki, kojarzenia oraz komunikaty śledzić można na oficjalnej stronie rozgrywek. Dziś przeciwnikiem Miedzi będzie ekipa Silesii Racibórz, czyli drużyna bardzo zbliżona rankingowo do legniczan.