Trener Wojciech Łobodziński w spotkaniu z Zagłębiem sprawdził 22 zawodników. W wyjściowej jedenastce postawił na wielu młodych zawodników – znaleźli się niej m.in. trzej 18-latkowie: Filip Balcewicz (poprzednio Pogoni Szczecin), Szymon Stróżyński z rezerw Miedzi czy Mateusz Kaczmarek. Do przerwy bramki nie padły, choć Miedź miała dwie dobre okazje strzeleckie, ale zarówno Bruno jak i Michał Bednarski minimalnie chybili.

Po przerwie w składzie Miedzi pojawili się m.in. 29-letni Hiszpan Jon Aurtenetxe czy 23-letni Michał Pojasek z rezerw Miedzi. I doczekaliśmy się bramki. W 52. min ładnym uderzeniem przy długim słupku wynik otworzył Krzysztof Drzazga. Miedź stworzyła po przerwie kilka niezłych sytuacji, ale kolejny strzał Drzazgi czy uderzenie Tupaja lądowały na słupku lubińskiej bramki. W 85. min gospodarze wyrównali za sprawą Baszkirowa. Warto odnotować, że na ostatnie dwadzieścia minut w bramce Miedzi pojawił się niespełna 16-letni Alan Madaliński z Akademii Piłkarskiej Miedzi, który zmienił Pawła Lenarcika.

Kolejny sparing Miedź rozegra już w najbliższą sobotę o godz. 12.00 na Stadionie Miejskim w Legnicy z 2-ligowym KKS Kalisz. Dla kibiców wstęp bezpłatny – udostępniona zostanie trybuna B.

ZAGŁĘBIE LUBIN – MIEDŹ LEGNICA 1:1 (0:0)

Bramki: Baszkirow (85) oraz Drzazga (52).

ZAGŁĘBIE (I połowa): Bieszczad - Chodyna, Šimić, Soler, Bartolewski, Ratajczyk, Żubrowski, Łakomy (31 Pakulski), Starzyński, Živec, Podliński; (II połowa): Hładun - Kłudka, Kruk, Lepczyński, Wójcicki, Szysz, Poręba, Baszkirow, Pakulski (59 Dudziński), Hinokio, Pieńko.

MIEDŹ (I połowa): Lenarcik – Balcewicz, Matuszek, Hoogenhout, Stróżyński, Tront, Hamza, Carolina, Kaczmarek, Bruno, Bednarski; (II połowa): Lenarcik (70 Madaliński) – Pojasek, Biernat, Aurtenetxe, Tupaj, Garuch, Mehdi, Azikiewicz, Śliwa, Drzazga, Makuch.