Spotkanie z wicemistrzem Estonii FCI Levadią Tallinn zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem rywali. Natomiast pojedynek z liderem serbskiej pierwszej ligi zielono-niebiesko-czerwoni wygrali 2:1, po golach Patryka Makucha i Josipa Soljicia.

- Zarówno jeśli chodzi o przygotowanie motoryczne, jak i taktyczne jesteśmy zadowoleni z wykonanej pracy. Sprzyja nam pogoda, która jest znacznie lepsza niż w poprzednim roku. Dzięki temu bez problemów przeprowadziliśmy wszystkie zaplanowane zajęcia. Na szczęście omijają nas groźne kontuzje. Większość zawodników cały czas trenuje na pełnych obrotach i realizuje plan – mówi drugi trener Grzegorz Mokry.

Dzień przed powrotem do Polski Miedź rozegra dwa mecze kontrolne. Rywalami legniczan będą trzecia drużyna ukraińskiej pierwszej ligi FC Ingulets oraz szósty zespół zaplecza słowackiej elity Tatran Liptowski Mikułasz, a nie jak pierwotnie planowano Obolon Kijów.