Miedź do walki o awans do PKO Ekstraklasy przystąpi bez Petteriego Forsella. Ten bramkostrzelny ofensywny pomocnik jesienią był wypożyczony do fińskiego HJK Helsinki. Umowa między klubami wygasła z końcem roku, jednak Fin nie wróci Legnicy. – Długo rozmawialiśmy z Forsellem i braliśmy pod uwagę różne rozwiązania. On jest bardzo zdeterminowany, by pojechać ze swoją drużyną narodową na Mistrzostwa Europy, a do tego potrzebuje występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, co jasno dał mu do zrozumienia trener reprezentacji Finlandii. Nie będziemy stawać mu na przeszkodzie. W środku pomocy mamy już kilku wartościowych zawodników, na których bardzo liczymy – mówi Marek Ubych, dyrektor sportowy Miedzi. W grę wchodzi kolejne wypożyczenie lub transfer definitywny zawodnika.

Decyzją sztabu szkoleniowego treningi z zespołem rezerw rozpoczną środkowy obrońca Fryderyk Stasiak, który znaczną część rundy jesiennej stracił z powodu kontuzji oraz defensywny pomocnik Roko Mislov, który latem trafił do Miedzi z austriackiego SKN St. Pölten, ale nie spełnił pokładanych w nim nadziei. W rundzie jesiennej Chorwat rozegrał tylko 8 pierwszoligowych spotkań i dodatkowo zanotował 45 minut w meczu Totolotek Pucharu Polski w Lubinie.

W przeciwną stronę – z rezerw Miedzi do pierwszego zespołu – wróci 18-letni napastnik Rafał Adamski. Mierzący 190 cm zawodnik był już w kręgu zainteresowań trenera Dominika Nowaka przed rokiem i pojechał z Miedzią na zimowe zgrupowanie w Turcji. Później jego rozwój zahamowała jednak poważna kontuzja. Po zabiegu i rehabilitacji jesienią wrócił do zdrowia i treningów z 3-ligowym rezerwami (zagrał w 4 spotkaniach), a w grudniowych sparingach Miedzi II z rezerwami Slavii i Dukli Praga był już jednym z najlepszych na boisku.

Na środowym treningu Miedzi pojawią się pomocnik Maciej Koziara i napastnik Hubert Antkowiak, jednak w obu przypadkach w grę wchodzi wypożyczenie zawodników na rundę wiosenną do innych klubów Fortuna 1 Ligi, gdzie będą mieli większe szanse na regularną grę – rozmowy w tym temacie trwają.

Kilku zagranicznych zawodników zabraknie natomiast na środowym treningu Miedzi, ale są to nieobecności wcześniej uzgodnione, wynikające częściowo z harmonogramu lotów i świąt prawosławnych. Nemanja Mijusković i Valerijs Sabala stawią się w Legnicy w czwartek 9 stycznia, a Artur Pikk i Omar Santana rozpoczną zajęcia z drużyną w piątek 10 stycznia. Najpóźniej do zespołu dołączy Marquitos, który kończy rehabilitację po operacji ręki i treningi z zespołem rozpocznie 16 stycznia. Hiszpan niemal całą rundę jesienną grał z kontuzją, ale nie chciał osłabiać drużyny, dlatego zabieg chirurgiczny zaplanował na zimową przerwę.