Zygmunt Woźniczka
Foto: AC(lca.pl)

Bardzo udane. Przede wszystkim wyszliśmy na finansową prostą. Zdecydowana większość starych zobowiązań, które otrzymaliśmy w spadku po poprzednich władzach klubu, została już spłacona. Rośnie grono sponsorów klubu. W 2019 r. dołączyło do nas aż siedmiu stałych mecenasów. Prawda jednak jest taka, że gdyby nie przychylność prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego, nasza sytuacja byłaby pewnie zupełnie inna. Gdyby nie wsparcie urzędu miasta oraz miejskich spółek, nie stać byłoby nas na odnoszenie sukcesów sportowych.

Prezesem klubu został Martin Huras, który ma bardzo ambitne plany.

Martin Huras i jego firma wspierają klub już od kilku lat. Jego wkład w rozwój Siódemki jest bezcenny. Nie tylko finansowy, ale i organizacyjny oraz emocjonalny. Plany są faktycznie ambitne. Nadal będziemy mocno stawiać na szkolenie młodzieży i celować w medale mistrzostw kraju. No i chcemy wrócić do PGNiG Superligi w ciągu najbliższych trzech lat. Jeśli się uda wcześniej, to super. Musimy być jednak w 100 proc. przygotowani na grę w elicie.

Pod względem sportowym jesteście zadowoleni z 2019 roku?

Oczywiście. Nasi juniorzy wywalczyli tytuł wicemistrza Polski, a seniorzy zajęli w I lidze 3. miejsce. Trzon pierwszej drużyny stanowią wychowankowie, co jest dla nas bardzo istotne. Jest ona wizytówką prowadzonej od kilku lat polityki klubu. Świetnie wypadła pierwsza edycja Memoriału Zdzisława Woźniaka. Ten turniej wejdzie już na stałe do kalendarza. Zdradzę, że szykujemy się do organizacji młodzieżowego Memoriału Czesława Grabowskiego. Głównym sponsorem tej imprezy będzie syn Czesława – Rafał Grabowski. Bardzo ważny dla nas jest rozwój Akademii Siódemki. Prowadzimy zajęcia w czterech legnickich szkołach podstawowych – nr 2, 6, 16 i 20. Szkoleniem objęliśmy już blisko 150 zawodników. Mamy kilku młodzieżowych reprezentantów Polski, nasi zawodnicy regularnie powoływani są do kadr wojewódzkich. Idziemy w dobrym kierunku, a jest o tyle łatwiej, że mamy sztab trenerski, którego wiele klubów może nam zazdrościć.

Czego życzyć legnickiej Siódemce w nowym, 2020 roku?

Żeby sponsorzy i przyjaciele klubu nadal nam ufali i pomagali. Sobie, a także innym klubom życzę tak świetnych kibiców, jakich w Legnicy mamy. Również wspaniałych rodziców naszych zawodników. Oni są bardzo ważną częścią klubu.