Przed tygodniem Siódemka doznała pierwszej w tym sezonie porażki w Legnicy, choć Olimpii Piekary Śląskie uległa dopiero w rzutach karnych. Nasza drużyna wywalczyła tym samym cenny punkt, który powoduje, że do prowadzącego w tabeli duetu – Olimpii i Realu-Astromal Leszno traci tylko trzy oczka. A po zaplanowanej na najbliższy weekend 19. serii spotkań w czubie klasyfikacji może się sporo pozmieniać.

Olimpię czeka bowiem wyjazd na bardzo trudny teren, do Wielunia, gdzie tamtejszy MKS nie zwykł przegrywać. Z kolei Real-Astromal gra co prawda u siebie, ale za to z nieobliczalną Anilaną Łódź. Tyle że swój mecz przede wszystkim musi wygrać Siódemka, a łatwo wcale nie będzie.

Olimp co prawda jest beniaminkiem (wrócił na poziom 1. ligi po rocznej banicji), ale spisuje się nadspodziewanie dobrze. Grodkowianie z bilansem 10 zwycięstw i 8 porażek zajmują w tabeli wysokie 5. miejsce. Mimo że zespół to bez głośnych – nawet, jak na pierwszoligowe realia – nazwisk w składzie, to groźny dla każdego.

Przekonała się o tym na własnej skórze Siódemka, która w listopadzie przegrała w Grodkowie 27:31. W sobotę nadarzy się okazja do rewanżu.

19. kolejka 1. ligi (grupa B): Siódemka Miedź Legnica – Olimp Grodków, sobota (30 marca), godz. 18.00, hala przy ul. Lotniczej.