Mimo dwóch zwycięstw na koncie, Siódemka przystępując do niedzielnego mecz z Bachusem Zielona Góra, nie była pewna awansu. Nie dziwi więc, że podopieczni trenera Pawła Wity przystąpili do niego mocno skoncentrowani. A że goście mieli jeszcze szanse na drugie miejsce w turniejowej tabeli, to w pierwszej połowie oglądaliśmy zaciętą walkę.

Siódemka wygrywała od samego początku, była zespołem zwyczajnie lepszym, ale nie była w stanie odskoczyć na bezpieczną przewagę. Goście wciąż pozostawali w grze, w dużej mierze dzięki skuteczności Kacpra Machalicy (11 bramek w meczu). Na przerwę gospodarze schodzili ze skromną, bo trzybramkową zaliczką.

Reprymenda w szatni od trenera Wity pomogła, bo w drugiej połowie legnicka defensywa nabrała takiej jakości, że Bachus przez kwadrans zdołał zdobyć tylko dwie bramki. A że Siódemka do tego imponowała skutecznością w ataku (świetny mecz Michała Czarneckiego i Wojciecha Styrcza) to w 45 min. wygrywała już 25:14. Losy meczu i awansu w tym momencie były już rozstrzygnięte.

Plan na 1/16 finału krajowego czempionatu Siódemka wykonała w 100 proc. Nie dość, że awansowała to jeszcze z pierwszego miejsca w grupie. A to oznacza, że za dwa tygodnie będzie gospodarzem turnieju 1/8 finału. Do kolejnej fazy awansowała również Ostrovia Ostrów Wlkp., która w niedzielę pokonała Kusego Szczecin.

Siódemka Huras Legnica – Bachus Zielona Góra 37:25 (15:12)

Siódemka Huras: Dzido, Gołębiowski – Styrcz 8, Nowosielski 4, Czarnecki 11, Szczepanek 4, Paterek 7, Klimaszewski, Duda 1, Będzikowski 1, Zając 1, Narowski, Grynienko.

MVP meczu: Michał Czarnecki (Siódemka).

Ostrovia Ostrów Wlkp. – Kusy Szczecin 28:25 (16:12)

MVP meczu: Bartosz Pawłowski (Ostrovia).

Tabela końcowa turnieju w Legnicy:

1. Siódemka Huras Legnica – 9 pkt.
2. Ostrovia Ostrów Wlkp. – 6 pkt
3. Bachus Zielona Góra – 3 pkt.
4. Kusy Szczecin – 0 pkt.