Piątkowy sparing rozegrany został o nietypowej porze, bo pierwszy gwizdek w hali wrocławskiej AWF rozległ się niewiele przed godz. 21. Na senną atmosferę miejsca jednak nie było, bo obie drużyny potraktowały go jako ostatni test przed drugą rundą ligowych rozgrywek. Na wyższą ocenę zapracowali podopieczni trenera Pawła Wity, którzy wygrali 25:23.
Nasz zespół we Wrocławiu musiał sobie radzić bez kontuzjowanych Patryka Gregułowskiego i Mateusza Płaczka. Ten drugi nabawił się urazu w tygodniu i na ligowy mecz z Realem-Astromal ma być już gotowy do gry. Podobnie zresztą, jak Kamil Mosiołek, który w spotkaniu z Forzą nabawił się kontuzji mięśniowej.
Siódemka Miedź wygrała trzy styczniowe mecze kontrolne (z GOKiS-em Kąty Wrocławskie, Żagwią Dzierżoniów i Forzą Wrocław), co napawa optymizmem przed drugą częścią sezonu. I nie zmienia tego fakt, iż rywalami były zespoły niżej notowane. Druga runda rozgrywek grupy B 1. ligi rozpocznie się w sobotę, 26 stycznia. Tego dnia Siódemka Miedź podejmie w hali przy ul. Lotniczej Real-Astromal Leszno. Początek meczu o godz. 18.00.
Forza Wrocław – Siódemka Miedź Legnica 23:25 (11:14)
Siódemka Miedź: Mazur, Stachurski, Dekarz – K. Majewski 5, Przybylak 1, Kowalik 1, Cegłowski 2, Ziemiński 1, Bogudziński 1, Piwko 1, Mosiołek 6, Skiba 4, Światłowski, M. Majewski.