Co ciekawe, z rywalem tym Siódemka Miedź dwukrotnie zmierzyła się w okresie przygotowawczym. I dwukrotnie wygrała. Najpierw 34:31 na turnieju w Zielonej Górze, potem w Legnicy 33:22 w ostatnim sparingu przed inauguracją sezonu.
W pierwszoligowym towarzystwie Forza jest absolutnym beniaminkiem. Zespół ten istnieje dopiero drugi rok. W poprzednim sezonie podopieczni trenera Marcina Palicy zajęli 2. miejsce w grupie południowo-zachodniej 2. ligi, tuż za Olimpem Grodków. Na zaplecze PGNiG Superligi awansowali dzięki reformie 1. ligi polegającej na jej powiększeniu.
Sezon Forza rozpoczęła od trzech porażek, ale warto wziąć pod uwagę, że wszystkie doznała na wyjazdach, kolejno w Zielonej Górze, Zawadzkiem i Lesznie. Mecz z Siódemką Miedź dla beniaminka będzie zatem dopiero pierwszym we własnej hali.
Wrocławska drużyna to mieszanka doświadczenia z młodością. Najbardziej doświadczonym graczem Forzy jest niewątpliwie były obrotowy Śląska Wrocław i Moto-Jelcza Oława – Kamil Herudziński. Grę w 1. lidze w swoim CV mają m.in. Krzysztof Muszak i Marcin Borzymowski. Sporo też w Forzy zawodników młodych, głównie wychowanków MKS MOS Wrocław. Nasza defensywa w niedzielę będzie musiała zwrócić uwagę m.in. na Piotra Burzyńskiego. 22-letni skrzydłowy rzucił w tym sezonie już 19 bramek.
4. kolejka grupy B 1. ligi: Forza Wrocław – Siódemka Miedź Legnica, niedziela (14 października), godz. 14.00, hala AWF we Wrocławiu.