Na otwarcie niedzielnej kolejki 1. ligi Fitness Piekary pokonał po bardzo wyrównanym meczu Inmir Legnickie Pole 3:2. Dla zespołu Kamila Jacewicza było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, natomiast dla ekipy z Legnickiego Pola druga już porażka.

Jednostronny przebieg miała konfrontacja Auto-Elektryka z ZG Lubin. Podopieczni Krzysztofa Kwiatkowskiego nawet na chwilę nie pozwolili uwierzyć lubinianom, że są w stanie nawiązać równorzędną walkę. Ostatecznie brązowy medalista z zeszłego sezonu wygrał 7:2. Auto-Elektryka do zwycięstwa poprowadził strzelec czterech goli Emilian Borek.

Na zakończenie 2. kolejki Wietrzak Team został rozbity przez Fire aż 2:7. Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało, że mecz zakończy się aż takim pogromem. Wietrzak Team jako pierwszy wyszedł na prowadzenie po trafieniu Kamila Kalickiego. Do wyrównania doprowadził z przedłużonego rzutu karnego Dawid Śliwiński.

Po przerwie mistrz całkowicie oddał inicjatywę ekipie Wojciecha Huka. Na parkiecie brylował Paweł Wyżga, który spotkanie zakończył z trzema golami na koncie. Wietrzak Team odniósł pierwszą porażkę w Legnickiej Lidze Halowej od dziesięciu spotkań.

2. kolejka 1. LLH:

Fitness Piekary - Inmir Legnickie Pole 3:2

Auto-Elektryk - ZG Lubin 7:2 (3:0)

Bramki: E. Borek – 4, Bober, Dudka, Chodyga (Auto-Elektryk) oraz Burda, Wingert (ZG Lubin).

Fire - Wietrzak Team 7:2 (1:1)

Bramki: Wyżga – 3, Śliwiński – 2, Szumański, Dominiak (Fire) oraz Kalicki – 2 (Wietrzak Team).
[Tabela dostępna w pełnej wersji strony 11]