Na inaugurację 3. kolejki Auto-Elektryk wygrał z Fitness Piekary 3:2, mimo że do przerwy przegrywał 1:2. W drugiej połowie losy spotkania rozstrzygnął Karol Nikodem, który w przeciągu czterech minut strzelił dwie bramki.

Świetne widowisko stworzyli Fire do społki z Auto-Zamrzykiem. Strażacy musieli się sporo namęczyć, aby ograć ekipę Mirosława Buchnata. Fire szybko wyszło na prowadzenie, kiedy to składną akcję sfinalizował Krzysztof Weremko. Dość niespodziewanie przed przerwą do wyrównania doprowadził uderzeniem z rzutu wolnego Andrzej Andrzejewski. W drugiej połowie Fire wyraźnie jednak przycisnęło i swoją przewagę udokumentowało dwoma golami.

Łatwej przeprawy z Kaczawą nie miała również Iskra Kochlice. Ekipa Dariusza Skwarka szybko wyszła na prowadzeniu. Jeszcze przed przerwą wynik spotkania podwyższył Wasilewski. Gdy wydawało się, że kolejne bramki dla Iskry są kwestią czasu, coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy z Bieniowic.

Kontaktowego gola zdobył Paweł Chmurowski i na Lotniczej zapachniało sensacją. Iskra utrzymała jednobramkowe prowadzenie głównie dzięki świetne dysponowanemu Pawłowi Łopacińskiemu, który za swój występ znalazł się w piątce kolejki pierwszej ligi.

Jednostronny przebieg miała rywalizacja Wietrzak Team ze Street Burgerem Białe Sady. Podopieczni Stanisława Wietrzaka po dwóch porażkach z rzędu w końcu się przełamali i pewnie pokonali ekipę Łukasza Dudki 5:2. Bohaterem spotkania został Jacek Kanas, który w przeciągu pierwszych dwudziestu minut zdobył cztery bramki. W drugiej połowie dołożył jeszcze jedno trafienie. Street Burger odpowiedział tylko golami Damiana Smolnego i jednym Roberta Horbala.

3. kolejka:

Fitness Piekary - Auto-Elektryk 2:3 (2:1)

Bramki: Piasecki, Kunat (Fitness Piekary) oraz Nikodem 2, Dańczak (Auto-Elektryk).

Auto-Zamrzyk - Fire 1:3 (1:1)

Bramki: Andrzejewski (Auto-Zamrzyk) oraz Weremko, Spychaj, Alwin (Fire).

Iskra Kochlice - Kaczawa 2:1 (2:0)

Bramki: Kozdroń, Wasilewski (Iskra Kochlice) oraz Chmurowski (Kaczawa).

Wietrzak Team - Street Burger Białe Sady 5:2 (4:0)

Bramki: Kanas 5 (Wietrzak Team) oraz Smolny, Horbal (Street Burger Białe Sady).[Tabela dostępna w pełnej wersji strony 11]