Z drugoligowym Chrobrym Głogów legniczanie przegrali 0:4. - To był bardzo cenny sparing. Mimo, że przegraliśmy wszystkie cztery partie, to jestem z chłopaków bardzo zadowolony. Na mocniejszego rywala zmobilizowali się i naprawdę ciekawie ta nasza gra wyglądała - mówi trener Bogusław Pieluch.

W sobotę Ikar pojechał na kolejny sparing, tym razem do Ząbkowic Śląskich. Legniczanie przegrali z wicemistrzem 3. ligi minionego sezonu ZTS-em 2:3.

- Graliśmy bez kilku zawodników. Nie było Izby, Śliwy, Młotka i Strzelczyka. Sparing był jednak bardzo pożyteczny - ocenia szkoleniowiec Ikara.

W czwartek, 5 listopada legniczanie zagrają jeszcze jeden mecz kontrolny. W hali przy Głogowskiej podejmą Chrobrego Głogów. Początek spotkania o godz. 17.30. Do ligowej rywalizacji Ikar wróci dwa dni później. 7 listopada podejmie lidera tabeli PCO Volley Żarów.