Po nieudanym sezonie w Ekstraklasie Miedź została dość mocno przebudowana. Z zespołem pożegnało się kilku graczy o dużych nazwiskach. W ich miejsce zakontraktowano jednak pierwszoligowe perełki, które miały, zgodnie z pomysłem trenera Belli rozruszać Miedziankę na skrzydłach. Początek meczu z GKS-em idealnie odzwierciedlił ten pomysł. Już w pierwszej akcji dymaniczny rajd przeprowadził Antonik, a strzał Michalika z najwyższym trudem obronił Kudła. Po chwili swoją kolejną szansę miał Michalik. Antonik napędzał grę dryblingami. W końcu nawet piłka znalazła się w siatce po golu Hahertza, jednak sędzia Krasny prawidłowo wyłapał spalonego. Na pomeczowej konferencji trener Górak powiedział wręcz, że jego piłkarze przez 15 minut nie wyszli z autobusu.

Później jednak mecz się nieco wyrównał. Spotkanie nie było brutalne, ale obfitowało w żółte kartki. W pierwszej połowie arbiter pokazał je aż sześć razy. Głównie za przewinienia taktyczne. Dwukrotnie ukarał on obrońcę Gieksy Grzegorza Jainszewskiego co w konsekwencji oznaczało, że drugą część gry Miedzianka rozpocznie w przewadze. Co ciekawe jednak to GKS zdołał sobie stworzyć dwie wyśmienite okazje po dośrodkowaniach w pole karne. Świetnie jednak spisał się dziś debiutujący w bramce młodzieżowiec Jakub Mądrzyk. 

O wyniku meczu i zwycięstwie gospodarzy zadecydował stały fragment gry. Z kornera dośrodkował Mehdi Lehaire, a w wolną strefę przytomnie wbiegł Kamil Drygas, który mocnym strzałem nie dał szans Kudle. Było to świetne podsumowanie występu Drygasa na nowej dla niego pozycji. Trener Bella postawił bowiem na grę bez klasycznej dziewiątki, by zrobić więcej miejsca w ostatniej strefie ataku na bokach dla swoich skrzydłowych. Nieco głębiej w środku grał właśnie Drygas wraz z młodym Kameruńczykiem Agborem, który awansował do gry w pierwszej drużynie po dobrych meczach w rezerwach. Pod koniec spotkania interwencję na wagę trzech punktów zanotował również nowy kapitan Miedzi Nema Mijusković, który wybił piłkę z linii bramkowej.

Miedź Legnica - GKS Katowice 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Drygas 66.

Żółte kartki: Jurich Carolina (5’), Mehdi Lehaire (28’), Damian Michalik (78’) – Grzegorz Janiszewski (8’, 42’), Rafał Figiel (30’)

Czerwona kartka: Grzegorz Janiszewski (42’, za dwie żółte)

Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków)

Asystenci: Dawid Golis, Marcin Czerwiński

Sędzia techniczny: Szymon Lizak

Sędzia VAR: Patryk Gryckiewicz

Sędzia AVAR: Adam Kupsik

Widzów: 4 079

Miedź: 39. Jakub Mądrzyk - 14. Kamil Drygas (70’ 9. Daniel Stanclik), 18. Emmanuel Agbor (59’ 10. Krzysztof Drzazga), 20. Damian Tront, 23. Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković, 26. Florian Hartherz, 59. Mehdi Lehaire (82’ 7. Patryk Pierzak), 69. Damian Michalik (82’ 11. Koldo Obieta Alberdi), 87. Ruben Hoogenhout, 98. Kamil Antonik

Rezerwowi: 31. Mateusz Abramowicz, 17. Michał Kostka, 19. Bartosz Guzdek, 21. Miłosz Lewandowski, 24. Szymon Zalewski

GKS: 1. Dawid Kudła - 3. Grzegorz Janiszewski, 4. Arkadiusz Jędrych, 5. Oskar Repka, 6. Antoni Kozubal, 7. Sebastian Bergier, 8. Rafał Figiel (89’ 19. Kacper Pietrzyk), 11. Adrian Błąd (73’ 10. Mateusz Mak), 16. Grzegorz Rogala, 17. Mateusz Marzec (73’ 18. Jakub Arak), 23. Marcin Wasielewski

Rezerwowi: 33. Patryk Szczuka, 15. Szymon Krawczyk, 20. Adrian Danek, 21. Bartosz Baranowicz, 24. Dawid Brzozowski, 28. Alan Bród.