25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Zaczęło się od precyzyjnego trafienia ze skrzydła Karola Siwaka. Potem na prowadzenie wyszli przyjezdni (4:6 w 15 min.). Nie na długo, bo dzięki trafieniom Kacpra Pawłowskiego i rozgrywającego bardzo dobry mecz Korneliusza Wity, w 19 min. Siódemka wygrywała 7:6. W 26 min. Wita posłał kolejną torpedę z drugiej linii i było 10:8. Ale końcówka pierwszej połowy należała do Stali, która rzuciła trzy bramki z rzędu i na przerwę schodziła z jednym trafieniem na plusie.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście, którzy odskoczyli na 3 bramki (12:15, 13:16). W 52 min. Stal wygrywała już 17:21, ale Siódemka broni składać nie miała zamiaru. Nasza drużyna zareagowała, jak należy – rzuciła się w szaleńczy pościg. W międzyczasie urazu mięśnia dwugłowego doznał Adam Skrabania, więc sprawy w swoje ręce wziął Hubert Kuliński. Siódemka doszła Stal na dystans jednej bramki (22:23 w 58 min.). W hali zapachniało energetycznym finiszem meczu. I taki on był!
Ostatnią minutę tego widowiska, które było świetną reklamą Ligi Centralnej, kibice oglądali na stojąco. Najpierw świetny w drugiej połowie Wiktor Bronowski rzucił na 23:25, ale w odwecie 24. bramkę dla Siódemki zdobył Pawłowski. Siódemka piłkę odzyskała na 6 sekund przed końcową syreną. Wówczas trener Piotr Będzikowski wziął czas, by ustawić ostatnią akcję meczu. Niestety, nie udało się. Po końcowej syrenie cieszyli się gorzowianie.
Siódemka Miedź Huras: Kapela, Stachurski – Kuliński 5, Przybylak 1 (CZ), Siwak 3, Czarnecki, Kowalik, Nowosielski, Jaśkowski, Skrabania 1, Bogudziński 2, Pawłowski 4, Wita 6, Wychowaniec 2 (1). Karne: 2/1. Kary: 6 min.
Budnex Stal: Nowicki, Marciniak – Kryszeń, Serpina 2, Bronowski 7, Lemaniak 3, Pietrzkiewicz 2, Renicki 1, Nieradko 3, Droździk, Starzyński, Kłak 1, Stupiński 6 (1). Karne: 2/1. Kary: 10 min.