Aż dwa tygodnie musieliśmy czekać na drugi występ Siódemki na pierwszoligowych parkietach. Po zwycięstwie na inaugurację sezonu z Ostrovią Ostrów Wlkp., w drugiej serii spotkań nasza drużyna miała wolne, ponieważ wyjazdowy mecz z GOKiS-em Kąty Wrocławskie został przełożony. W najbliższą sobotę podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego znów zaprezentują się legnickiej publiczności. Do hali przy ul. Lotniczej przyjedzie Real Astromal Leszno. Siódemka wydaje się być zdecydowanym faworytem tej konfrontacji, co nie zmienia faktu, że w zespole obowiązuje pełna mobilizacja. – O lekceważeniu rywala nie ma mowy – zapewniają zgodnie nasi zawodnicy.

Kadrowa rewolucja w Lesznie

Całkiem możliwe, że gdyby nie wybuch pandemii Covid-19, Real Astromal grałby dziś w II lidze. Gdy poprzedni sezon został przerwany, leszczynianie zajmowali bowiem w tabeli grupy B I ligi przedostatnie – 11. miejsce, tracąc do bezpiecznej Anilany Łódź 4 punkty. Można więc śmiało stwierdzić, że nasi najbliżsi rywale na pandemicznym zamieszaniu skorzystali. Sezon 2020/21 może być jednak dla Realu Astromal jeszcze trudniejszy. Z drużyny, którą Siódemka w poprzedniej kampanii dwukrotnie ograła (30:25 i 33:27), niewiele zostało. Odeszło z niej aż 7 ważnych zawodników.

Alan Raczkowiak przeszedł do Trójki Nowa Sól, Krzysztof Misiaczyk i Michał Przekwas do Tęczy Kościan, Mariusz Rogoziński do Zewu Świebodzin, a karierę zakończyli: Norbert Buda i Hubert Szkudelski. Żeby osłabień było mało, to przed kilkoma dniami z gry zrezygnował trapiony kontuzjami, doświadczony bramkarz – Fryderyk Musiał.

33-letni Musiał pożegnał się z drużyną przed tygodniem, występem w meczu z Borem Oborniki Śląskie. Real Astromal przegrał we własnej hali z 12. ekipą poprzedniego sezonu 23:29. Co tylko pokazuje, że w obecnych rozgrywkach podopiecznych trenera Krzysztofa Wieruckiego czekać może rozpaczliwa walka o utrzymanie.

Stary, dobry znajomy Mateusz Płaczek

Sobotni mecz będzie miał z pewnością szczególne znaczenie dla Marcina Jaśkowskiego. Rozgrywający ten przecież trafił do Siódemki w styczniu br., właśnie z Realu Astromal Leszno. Dziś jest jedną z czołowych postaci zespołu trenera Piotra Będzikowskiego. W drugą stronę latem powędrował za to Mateusz Płaczek. Doświadczony obrotowy z supeligową przeszłością, po sześciu sezonach spędzonych w Legnicy, zasilił Real Astromal, którego zresztą jest wychowankiem.

Uwaga! Ze względu na obostrzenia związane z Covid-19, mecz odbędzie się z udziałem maksymalnie 300 kibiców. Kibice zobowiązani są do zakrywania ust i nosa podczas przebywania w hali, dezynfekcji rąk przy pomocy płynu dezynfekującego oraz zachowania tzw. dystansu społecznego. Prosimy siadać co drugie krzesełko przy zachowaniu formy „szachownicy” na trybunach: A,B, D i E. Trybuna C jest wyłączona ze sprzedaży biletów.

3. kolejka I ligi (grupa B): Siódemka Miedź Legnica – Real Astromal Leszno, sobota (3 października), godz. 18.00, hala OSiR przy ul. Lotniczej. Bilety dostępne wyłącznie na kupbilecik.pl.