W opisie rakiet często spotykamy się z pojęciem ramy, jest to w praktyce cała konstrukcja pozbawiona dodatków w postaci owijki, grometu (przelotek) i naciągu. Rama to szkielet, a jak to z nimi bywa są kluczowe dla funkcjonowania organizmu. Ona decyduje o wadze rakiety i w dużym stopniu o jej wyważeniu. W specyfikacji na stronie squashtime.pl znajdziemy informacji o wadze ramy, ale i wagę real, dzięki czemu możemy dowiedzieć się jak ciężka będzie cała rakieta do squasha. Wyważenie, czyli w której części ramy mamy więcej obciążenia, decyduje czy rakieta do squasha ma szybką główkę (wyważone na rączkę, GripHeavy, HL), czy też ciężką główkę (wyważenie na główkę, HH, GL). Inne ważne aspekty, o jakich decyduje rama rakiety do squasha to:
kształt główki - łezka z długimi strunami pionowymi lub klasyczna, przypominająca rakiety do tenisa ziemnego;
sztywność rakiety - choć jest to parametr bardzo często pomijany to nie bez znaczenia, z reguły im grubsza rama tym rakieta sztywniejsza i lepiej oddaje energię;
układ strun - to on decyduje jaki zakres mocy będzie generował naciąg, przy bardzo gęstym układzie strun nie będziemy w stanie wyciągnąć dużej mocy z ramy.
Element, którego pominąć nie można przy serwisowaniu rakiety to oczywiście naciąg. O ile ramę rakiety do squasha określiliśmy jako jej szkielet to naciąg stanowi mięśnie, kluczowe kiedy idzie o siłę uderzenia. Naciąg squashowy jest przepleciony przez ramę rakiety, a przechodzi przez nią w przelotkach, które najczęściej przybierają formę tzw. bumpera czy grometu. Błędnie uznawany za element ochronny rakiety, w rzeczywistości służy jedynie prowadzeniu strun naciągu w ramie, które bez niego poprzecinały by się o ostre krawędzie grafitowej ramy. Naciąg, który stanowi ważny element rakiety do squasha, można modyfikować na wiele sposobów. Przede wszystkim wybierając różne modele, których charakterystyka znacząco się różni. Dodatkowo zakładamy go z różną siłą, najczęściej na ok. 10-11 kg, ale skrajne przypadki to osoby grające z siłą od 7 do 13 kg. Ma to ogromne przełożenie na zachowanie rakiety do squasha.
Ostatnim elementem rakiety do squasha jest jej rączka nawinięta gripem. Fabrycznie nowa rakieta do squasha ma ją zafoliowaną celem utrzymania świeżości. Owijki tracą swoje właściwości z czasem, szczególnie takie, które są już po otwarciu bardzo lepkie. Przyczepność rączki rakiety do squasha do dłoni jest kluczowa, szczególnie, że w tym sporcie używamy jednego chwytu. Powinniśmy dbać o świeżość naszej owijki, a dobrym sposobem jest wymiana na jasne kolory, po których widać zabrudzenia, które są główną przyczyną utraty chwytu. Dlaczego jest to tak ważny element? Z dwóch powodów, pierwszy to możliwość wykonywania wszystkich zagrań z pewnością i komfortem, drugi to bezpieczeństwo na korcie. Słaby chwyt na zużytej owijce może skończyć się wypuszczeniem jej z dłoni i przypadkowym uderzeniem naszego partnera do gry. Rakieta do squasha to nasza broń na korcie, niekoniecznie w dosłownym tego sformułowania znaczeniu. Dbajmy o siebie i swojego przeciwnika, a naszą rakietę do squasha serwisujemy regularnie dla maksymalnego komfortu i spokojnej gry.