Tamten mecz zakończył się wygraną Siódemki 31:22. W bieżącej kampanii drogi Siódemki Miedź Huras z Dziewiątką skrzyżowały się w I lidze. Trzeba przyznać, że dosyć nieoczekiwanie.
Legniccy kibice piłki ręcznej derby dostaną z dwóch powodów. Siódemka nieoczekiwanie spadła z Ligi Centralnej, natomiast Dziewiątka dość szczęśliwie utrzymała się w I lidze. Przypomnijmy, że Dziewiątka zajęła w tabeli ostatnie miejsce, ale przed degradacją do II ligi uratowała ich decyzja ZPRP o powiększeniu grupy B I ligi do 14 zespołów.
Tyle historii, bo teraźniejszość jest taka, że w sobotnie popołudnie przy Lotniczej będziemy świadkami święta legnickiego handballu, na które kibice obu ekip zacierają ręce od kilku miesięcy. Zdecydowanym faworytem meczu jest rzecz jasna Siódemka Miedź Huras – aktualny wicelider tabeli, który przez sezon szedł niczym walec, wygrywając osiem kolejnych zwycięstw. W minioną sobotę zespół trenera Tomasza Górecznego został jednak zatrzymany w Świdnicy. Do derbów Siódemka przystąpi więc mocno podrażniona i zdeterminowana.
W sobotnie popołudnie staną naprzeciw siebie wicelider i przedostatnia – 13. ekipa w ligowej tabeli. Tyle że, jak głosi mocno już wysłużone powiedzenie – „derby rządzą się swoimi prawami”. Niżej notowana Dziewiątka na pewno tanio skóry nie sprzeda i zagra na więcej niż 100 procent swoich możliwości.
Dziewiątka sezon rozpoczęła bardzo dobrze, bo od dwóch zwycięstw, potem zapunktowała jeszcze w czwartej kolejce, ale od 8 października doznała pięciu kolejnych porażek. W efekcie w tabeli wyprzedza tylko pełniącą rolę dostarczyciela punktów ekipę z Gorzyc Wielkich.
Jak przystało na derby, nie braknie w nich personalnych smaczków. W kadrze Dziewiątki znajdujemy przecież kilku byłych zawodników Siódemki. W przeszłości dla wicelidera grali: Przemysław Koch, Marcin Teterycz, Piotr Kaczmarek (a więc cała trójka bramkarzy!), Dariusz Piotrowski, Michał Antosik, a także Patryk Szydziak, który w tym sezonie obowiązki trenera łączy z rzucaniem bramek ze skrzydła.
Na tym powiązań na linii Siódemka – Dziewiątka nie koniec! Najlepszy strzelec Dziewiątki to Bartosz Król (48 bramek), który w obecnej kampanii występuje na zasadzie wypożyczenia z juniorskiej drużyny Siódemki.
Podobnie zresztą, jak Michał Świrski. Odwrotnie rzecz się ma w przypadku Mateusza Krukiewicza. Ten 18-letni rozgrywający jest wypożyczony z Siódemki do Dziewiątki. W I lidze radzi sobie całkiem obiecująco – obecnie jest trzecim strzelcem zespołu (22 bramki).
Z kolei w kadrze Siódemki jest czterech zawodników, którzy kariery rozpoczynali w Dziewiątce. Mowa o Michale Czarneckim, Filipie Kruszelnickim, Kacprze Łukawskim i Kornelu Wicie.
10. KOLEJKA GRUPY B I LIGI | EuCO UKS DZIEWIĄTKA LEGNICA – SIÓDEMKA MIEDŹ HURAS LEGNICA | SOBOTA 3 GRUDNIA | GODZ. 15.00 | HALA OSiR PRZY UL. LOTNICZEJ 52.