W przerwie trener Żurański dokonał trzech zmian. Na boisko weszli Frankline, Chmielewski i Klimkiewicz. Szczególnie pierwszych dwóch mogło wyraźnie zmniejszyć rozmiary porażki, ale na listę strzelców wpisał się Klimkiewicz. Najpierw jednak goście dwukrotnie pokonali Madalińskiego. W 47 minucie Marcin Przybylski w sytuacji sam na sam, a w 70 minucie Lucjan Zieliński uderzeniem zza pola karnego. Po szóstej bramce Miedź zagrała odważniej. Na 10 minut przed końcem spotkania Kacper Klimkiewicz przymierzył zza szesnastki i zdobył honorowego gola. Kolejne szanse miał Frankline, który dwukrotnie wypracował sobie sytuacje do zdobycia gola, ale jego strzały zablokował bramkarz gości. Najlepszą sytuację w samej końcówce miał jeszcze Kacper Chmielewski. Po podaniu od Mamisa wyszedł sam na sam z golkiperem z Kluczborka i niestety mimo uderzenia, wracający obrońcy zdołali ochronić bramkę. W gwoli ścisłości, goście w całym spotkaniu trzykrotnie obili legnicką poprzeczkę.
Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 1:6 (0:4)
Bramki: 80 Klimkiewicz - 6 Błaszkiewicz, 25, 47 Przybylski, 30 Gajda, 35 Lewandowski, 70 Zieliński.
Miedź II Legnica: Madaliński - Andrzejewski, Rajnisz, Orzechowski, Kukuła (21 Kukuła) – Wysiński (46 Frankline), Żarkowski, Kaczmarek (46 Klimkiewicz), Mamis - Kwolek, Emmanuel (46 Chmielewski).
MKS Kluczbork: Wieczorek – Zieliński, Nahrebecki (60 Begar), Jóźwicki (70 Nykiel), Szota, Gajda, Krzyśków (85 Jaworski), Błaszkiewicz (Ż, Ż, CZ), Lewandowski (60 Chmielowiec), Przybylski, Błędowski (60 Paradowski).[Tabela dostępna w pełnej wersji strony 16]