– Podpisanie umowy z Zagłębiem jest dla nas sprawą dwuwymiarową. Przede wszystkim jest to dla nas wielka sprawa, gdyż jest to klub, który jest niekwestionowanie najlepszy, jeśli chodzi o żeńską piłkę ręczną. My odbudowujemy żeńską piłkę ręczną w Legnicy i wzorujemy się na klubie z Lubina. Po drugie to dla nas wielka nobilitacja do starania się o jak najwyższy poziom naszych zawodniczek i oczywiście nasze osiągnięcia – mówił Grzegorz Lange, prezes legnickiego klubu.

Żeński zespół Dziewiątki występuje na zapleczu najwyższej klasie rozgrywkowej i w swojej grupie jest czołową drużyną. Z kolei drużyna mężczyzn występuje w drugiej lidze.

- Dziewiątka Legnica, podobnie jak my jest klubem dwusekcyjnym. Oczywiście będziemy służyć naszą pomocą, ażeby Dziewiątka awansowała w niedalekim czasie do PGNiG Superligi Kobiet i rozwijała się również w męskim wydaniu. Wierzę, że ta współpraca przyniesie obopólne korzyści, zarówno dla Zagłębia, jak i dla Dziewiątki – powiedział Witold Kulesza, prezes MKS Zagłębie Lubin.

Od początku sezonu pierwszej ligi w żeńskiej drużynie Dziewiątki, na zasadzie wypożyczenia, zagrają trzy zawodniczki z Lubina: Wiktoria Kocińska, Kinga Stanisławczyk oraz Wanessa Gajos.