Potem skutecznością zaczęli imponować Paweł Paterek i Mateusz Wychowaniec, dzięki czemu Siódemka bez problemów utrzymywała wysokie prowadzenie. W efekcie na przerwę podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego udali się z 8-bramkową przewagą. Duży w tym udział miał również Dawid Dekarz. Bramkarz Siódemki w pierwszej połowie zaliczył aż 12 udanych interwencji.
W drugiej połowie akademicy na tle usatysfakcjonowanych wynikiem gospodarzy, prezentowali się nieco lepiej. Wciąż jednak utrzymywał się dystans 7-8 trafień. Z resztek złudzeń AZS został pozbawiony między 41 a 51 min. spotkania, kiedy to Siódemka rzuciła 7 bramek z rzędu. W 51 min. było już 34:20, a trener Będzikowski posłał na parkiet kilku zawodników, którzy na swoim koncie mają mniej ligowych minut. Odnotujmy, że po raz kolejny szansę otrzymał utalentowany junior Filip Kruszelnicki.
Ostatecznie Siódemka Miedź wygrała z AZS-em 37:27 umacniając się na 1. miejscu w tabeli. Za tydzień rozegrana zostanie 15. seria spotkań. W sobotę 20 marca do Legnicy przyjedzie 7. w stawce Bór Oborniki Śląskie.
Siódemka Miedź Legnica – PKM Zachód AZS Zielona Góra 37:27 (20:12)
Siódemka: Dekarz, Stachursk – Przybylak, Siwak, Kowalik, Nowosielski, Jaśkowski, Skrabania, Bogudziński, Pawłowski, Wychowaniec, Styrcz, Paterek, Kruszelnicki, Szczepanek. Kary: 6 min.
AZS: Siedlecki, Mańczak – Góral 1, Kamiński 2, Skawiński 1, Kociszewski 3, Kuliński 3, Stępień 2, Należyty 4, Franaszek 4, Kiersnowski 1, Więdłocha , Chałupka 4, Górecki, Chomenko 2, Jaszczuk. Kary: 8 min.
Przebieg meczu: 5:1 (5), 8:2 (10), 13:4 (15), 15:6 (20), 17:10 (25), 20:12 (30), 21:15 (35), 26:17 (40), 27:20 (45), 32:20 (50), 35:23 (55), 37:27 (60).