Jedną z niespodzianek jest powołanie dla Jakuba Popiwczaka. 20-letni legniczanin to wychowanek Ikara, który przed czterema laty trafił do klubu z Plus Ligi - Jastrzębskiego Węgla. W najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował gdy miał 16 lat. Teraz jest coraz bliżej debiutu w reprezentacji kraju.
Warto przypomnieć, że pierwsze siatkarskie kroki Popiwczak stawiał u trenera Wojciecha Grzeszczuka, a jego ojciec - Dariusz ma za sobą wieloletnią karierę w barwach Ikara. Co ciekawe, podobnie jak Jakub, grał na pozycji libero. Dziś jest wicedyrektorem Zespołu Szkół Integracyjnych.
Jakub Popiwczak to siódmy w historii wychowanek Ikara, który występuje na parkietach krajowej elity. Wcześniej sztuka ta udała się: Jarosławowi Sięborowi, Jackowi Dłutowskiemu, Andrzejowi Zubie, Mariuszowi Błaszczykowi, Wojciechowi Jurkiewiczowi oraz Jarosławowi Stancelewskiemu.
Ten ostatni w latach 1999-2002 zaliczył też 80 meczów w reprezentacji. Tyle że Stancelewski pochodzi z Jawora. Popiwczak może zostać więc pierwszym legniczaninem, który zagra w koszulce narodowej drużyny seniorów.