Rywalem Ikara w półfinale ligi będzie ZTS Ząbkowice Śląskie. To mistrz grupy B, który w rundzie zasadniczej stracił zaledwie sześć setów. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w najbliższą sobotę w Ząbkowicach Śląskich. Rewanż tydzień później w Legnicy. Zwycięzca dwumeczu wystąpi w finale ligi i jednocześnie zapewni sobie udział w turnieju barażowym o awans do 2. ligi.

W nim Ikar rywalizowałby z drużynami z województw lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. Dwie najlepsze awansują do jednego z czterech turniejów finałowych. Promocję do 2. ligi uzyskają tylko ich triumfatorzy.

- Na szczęście mamy wiedzę na temat możliwości drużyny z Ząbkowic. W przerwie świąteczno - noworocznej wystąpiliśmy w turnieju, który organizował właśnie ZTS. Nie przyszło nam się zmierzyć, ale oglądaliśmy rywala w akcji - mówi trener Ikara Bogusław Pieluch.

- To zespół groźny, ale w naszym zasięgu. Nie prezentuje niczego nadzwyczajnego. Jest to drużyna z pewnością słabsza od Dolmatu Oleśnica, który zdominował rywalizację w naszej grupie. Jestem przekonany, że jeśli zagramy dwa dobre mecze i wytrzymamy ciśnienie, to awansujemy - dodaje szkoleniowiec.

W drugiej półfinałowej parze Dolmat Siatkarz Oleśnica zagra z Teleżetem Opal Kudowa Zdrój.