- Prezes Dadełło nie ma tego w zwyczaju. Podobnie było w czerwcu, gdy postanowił rozstać się z Bogusławem Baniakiem. Właściciel klubu ma oczywiście listę swoich faworytów. I rozpoczął właśnie z nimi rozmowy. W najbliższych dniach raczej jednak nie ogłosimy nazwiska następcy Ulatowskiego – mówi Tomasz Brusiło, rzecznik prasowy Miedzi Legnica.
Tymczasowym trenerem jest Piotr Tworek, asystent najpierw Baniaka, potem Ulatowskiego. I wielce prawdopodobne, że to właśnie on poprowadzi zespół w sobotnim meczu z Arką Gdynia.
Lista faworytów Dadełły przy Orła Białego jest dziś ściśle strzeżoną tajemnicą. Wątpliwe jednak, by zbytnio się zmieniła od czerwca, kiedy to szef rady nadzorczej legnickiego klubu poza Ulatowskim brał jeszcze pod uwagę Macieja Bartoszka i Dariusza Pasiekę.
Wtedy w grę wchodził jeszcze Kazimierz Moskal, ale on ma już pracę. Odpowiada za wyniki GKS-u Katowice. Nieoficjalnie mówi się, że w jego miejsce na listę Dadełły wskoczył Piotr Mandrysz, który latem nieoczekiwanie odszedł z GKS-u Tychy.[Tabela dostępna w pełnej wersji strony 1]