- Mam już 77 lat. Związkiem rządziłem przez 12 lat. Uważam, że przyszedł czas na oddanie sterów w ręce młodszych działaczy. A z tego co wiem, to chętnych na moje stanowisko nie brakuje – mówi prezes Tadeusz Podwiński.
Na czerwcowym zebraniu nowy zarząd i prezesa OZPN wybiorą przedstawiciele 165 klubów. Z naszych informacji wynika, że o fotel prezesa ubiegać się będzie kilku działaczy. Zdecydowanym faworytem będzie jednak Jerzy Koziński.
Jerzy Koziński to jeden z najbardziej znanych i wpływowych piłkarskich działaczy w ostatnich latach w Polsce. Prezesem legnickiego OZPN był przed Podwińskim, w latach 1991-2000. Kolejne dziesięć lat rządził Dolnośląskim Związkiem Piłki Nożnej. W latach 1991-1993 Koziński był dyrektorem legnickiej Miedzi. Dwukrotnie też prezesował w Zagłębiu Lubin (2002-2003 i 2010-2011).
Legnicki działacz ma za sobą również karierę na najwyższych szczeblach piłkarskiej centrali. W 1991 roku został wybrany na wiceprezesa PZPN do spraw organizacyjnych. Przez wiele lat był członkiem zarządu PZPN. Koziński uznawany był za człowieka Mariana Dziurowicza, a potem Michała Listkiewicza. Z czasem jednak przeszedł do opozycji wobec tzw. „betonu”. W 2008 roku w trakcie wyborów władz PZPN otwarcie wystąpił przeciwko kandydaturze Grzegorza Laty na prezesa związku, popierając Zbigniewa Bońka.
Od kwietnia ub. roku, kiedy został odwołany ze stanowiska w Zagłębiu Lubin, Koziński pozostaje w cieniu, nie pełniąc żadnej funkcji w piłkarskich strukturach, ani klubie.