72-letni szkoleniowiec został zwolniony z Reflex Miedź Legnica 4 października po tym, jak jego drużyna zremisowała we własnej hali z Warmią Olsztyn. Edward Strząbała wyjechał do rodzinnych Kielc.
- Mam już dwie propozycje z innych klubów, ale to tematy do przegadania. Nie na teraz. Nie wykluczam, że jeszcze w tym sezonie wrócę do Legnicy, ale siedzieć będą na ławce gości – mówił wtedy w wywiadzie dla lca.pl.
Doświadczony trener nie blefował. W Piotrkowie zastąpił Piotra Dropka. Działacze ostatniego w tabeli Piotrkowianina uznali, że najmłodszy szkoleniowiec w Superlidze może nie uchronić drużyny przed spadkiem. I sięgnęli po sprawdzonego już w tym klubie Strząbałę, który raz już (w sezonie 2005/2006) uratował Piotrkowanina przed spadkiem z krajowej elity.
Po ośmiu kolejkach Piotrkowianin zamyka tabelę Superligi z dorobkiem zaledwie 3 pkt. Miedź ma o jedno oczko więcej i jest przedostatnia. Obie te drużyny zmierzą się w listopadzie na zakończenie pierwszej rundy zasadniczej.