Szanowny czytelniku

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.

Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.

Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.

Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)

Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych

Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.

Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.

Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności



ZGADZAM SIĘ
Bożić: zamiast Realu mam rodzinę i Miedź
Autor: J(lca.pl) - 2017-09-09 11:40:45
Z obrońcą Miedzi Tomislavem Bożiciem rozmawiamy o bałkańskej mafii w legnickiej szatni i o tym dlaczego piłkarze Miedzi lubią chodzić do pracy, a Chorwaci kupować bilety w jedną stronę.
Udostępnij
Tweetnij
Podziel się
Drukuj
Reklama

Tomislav Bożić - Foto: Piotr Florek (lca.pl)
Po trzech latach na boiskach Lotto Ekstraklasy wylądowałeś na jej zapleczu. Po meczu w Głogowie jeden ze skautów nie mógł się nadziwić: co taki zawodnik robi w tej lidze? No to co robisz?

To samo. Gram w piłkę nożną. A tak na serio, to w czerwcu w Płocku skończył mi się kontrakt. Wisła zaproponowała mi nowy, ale problem w tym, że tylko roczny. W tym samym czasie otrzymałem propozycję z Miedzi, która położyła na stół trzyletnią umowę. Powiem tak. Mam 29 lat, na wysokim poziomie pogram jeszcze z pięć. Potrzebowałem stabilizacji życiowej. Przez zmiany klubów, mój syn już siedem razy zmieniał szkołę.

Nie przeszkadzał ci fakt, że Miedź to tylko 1. liga?

Przez trzy lata w Polsce grałem o utrzymanie się w ekstraklasie. Najpierw w Górniku Łęczna, potem w Wiśle. Brakowało mi walki o wyższe cele. Czasem lepiej grać o awans niż o zachowanie bytu. Przed podpisaniem kontraktu w Legnicy rozmawiałem z trenerem Dominikiem Nowakiem. Dowiedziałem się, że buduje drużynę na awans. Ma pomysł na grę. I faktycznie. W Miedzi każdy wie, co ma robić na boisku. Na przykład w Górniku różnie z tym bywało. Poza boiskiem również. Bywało, że przez trzy miesiące nie widzieliśmy wypłaty.

Widzisz już różnicę między ekstraklasą a 1. ligą?

Oczywiście, że tak. Przyznam się, że wcześniej nie obserwowałem tej ligi i nie miałem żadnej wiedzy na jej temat. Dziś potwierdzam obiegową opinię, że w 1. lidze gra się trudniej niż w ekstraklasie. Jest znacznie mniej miejsca i więcej walki. Naprawdę nie ma lekko.

Trener Nowak podkreśla na każdym kroku, że w szatni Miedzi panuje świetna atmosfera. Potwierdzasz?

Oczywiście. Atmosfera jest fantastyczna. W tej drużynie jest trochę, jak w rodzinie. Takiej międzynarodowej, bo są Polacy, Hiszpanie, Chorwaci. Na mnie i Mladena Bartulovicia chłopaki mówią „Balkan mafia”. Ale zapewniam, że szatnią nie rządzimy. Stanowimy jedność, bo mamy jeden cel: awans. Damy z siebie 110 proc., żeby go wywalczyć. Tyle że przed nami jeszcze długa i trudna droga. Jestem jednak optymistą. Uwierzcie, że zbiórkę przed treningami mamy 45 minut wcześniej. Przychodzę dwie godziny przed zajęciami, a tu już pół drużyny w klubie jest. Jak jest super atmosfera, to i ludzie do pracy chętnie chodzą.

Który z piłkarzy Miedzi robi na tobie największe wrażenie?

Omar Santana. Nigdy go wcześniej nie widziałem w akcji. Jak go zobaczyłem w Legnicy na pierwszym treningu, to się zastanawiałem, co taki drobny chłopaczek tu robi. Ale jak dotknął piłkę, wszystko się wyjaśniło. Dla mnie to nasz najlepszy zawodnik w pierwszych meczach sezonu. Mam nadzieję, że niebawem wróci do drużyny po kontuzji. Muszę jednak dodać, że dobrych piłkarzy w Miedzi jest bardzo dużo. Inaczej nie bylibyśmy w tabeli tak wysoko.

Twój partner ze środka obrony Jonathan Perez de Amo też do nich się zalicza? Jak się dogadujecie? W międzynarodowym języku futbolu?

Oczywiście! A rozumiemy się świetnie. Obaj rozmawiamy po angielsku. Poza tym Perez sporo już rozumie po polsku. Tak więc: dwa słowa po angielsku, trzy po polsku i dobry kontakt na boisku jest.

Jak to jest z Chorwatami? Jest was ledwie 4,5 mln, a tylu u was dobrych piłkarzy. Nie ma chyba w Europie ligi, żeby nie znaleźć zawodnika z Chorwacji. Nie ma cie żadnych problemów z aklimatyzacją w krajach o odmiennej kulturze.

Śmiejemy się, że to kwestia „Balkan mentality”. Wyjeżdżając z Chorwacji za granicę, to lubimy kupować bilet w jedną stronę. Ja kupiłem do Polski przez Czechy (1,5 roku Bożić grał w Dukli Praga – przyp. red.). A skąd u nas tylu dobrych piłkarzy? Problemem w Chorwacji jest brak pieniędzy. Naszych klubów nie stać na opłacanie wysokich kontraktów. Z drugiej strony to powoduje, że stawia się na szkolenie. Dziś Dinamo Zagrzeb ma jedną z najlepszych szkółek w Europie. Zawodnicy szybko jednak wyjeżdżają grać do zagranicznych lig, bo w nich więcej zarobią. I taki to mechanizm.

Mario Mandżukić gra w Juventusie, Nikola Kalinić w Milanie, Dejan Lovren w Liverpoolu, a Bożić w Miedzi. Coś poszło nie tak?

No tak, to moi koledzy z młodzieżowych reprezentacji Chorwacji. Ja takiej kariery, jak oni nie zrobiłem. Może przez złe decyzje co do klubów? Nie chcę dziś już do tego wracać. Pewnie, że chciałbym grać dziś w Realu Madryt. Ale zamiast Realu mam rodzinę i teraz Miedź. Jestem szczęśliwym człowiekiem. Fajnie mieszka nam się w Legnicy. To idealne miejsce na spokojne życie.

Tomislav Bożić - Foto: Piotr Florek (lca.pl)

Udostępnij
Tweetnij
Podziel się
Drukuj
Reklama - sponsor działu


Na prezentacji drużyny przed rundą Miałem okazję z nim wymienić parę zdań. Mega sympatyczny facet. Świetna decyzja Tomislav ze wybrałeś Miedź.????
[Tom-cio]
Bozic - kawał Piłkarza, człowiek-ostoja, znakomity transfer do Miedzi i gwarancja solidności. Brawo za świetny wywiad - najlepszy jaki kiedykolwiek czytałem na tym portalu. Prosimy o więcej, bo ciekawych piłkar...
[Aaar]
Spoko gość z niego. Dobry piłkarz i normalny człowiek.
[]
Brawo Tomislav, dobro doszli .
[]
Pozostałe informacje
REKLAMA
REKLAMA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Gazeta LCA.pl

Warning: readdir(): supplied argument is not a valid Directory resource in /home/lg24/domains/lca.pl/public_html/lib/content2014.php on line 152

Warning: closedir(): supplied argument is not a valid Directory resource in /home/lg24/domains/lca.pl/public_html/lib/content2014.php on line 157

Warning: rsort() expects parameter 1 to be array, null given in /home/lg24/domains/lca.pl/public_html/lib/content2014.php on line 159
 

Copyright - 2001- 2024 - Legnica - Grupa portali LCA.pl. Wszystkie prawa zastrzezone. Korzystanie z portalu oznacza akceptacje Zasad korzstania z serwisu
Lca.pl napędzają profesjonalne serwery hostings.pl

T: 0,888s - V: A0.99 - C: 1 - D: 03.01.2024 13:04:16